agatq Napisano 4 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2006 Nie mam pojęcia skąd wziął mi się taki sen :shock: Pamiętam tylko,że byłam baardzo agresywna w stosunku do koleżanki, z którą nigdy nie miałam większych kłótni. Byłyśmy w jakimś ciemnym pomieszczeniu, nagle wpadłam w szał i zaczęłam ją drapać po twarzy. Miała ślady na policzku, straszne szramy, jakby udrapnął ją kot. Później na wyświetlaczu w moim telefonie pojawił się migający czarny kot [?!] zaczęłam go szukać i w końcu znalazłam. czarny kot kręcił się w pobliżu, po czym znalazłam go śpiącego w łóżku wraz z moją siostrą. normalnie bardzo rzadko zdarza mi się, że pamiętam sny, ale dzisiejszej nocy obudziłam sie z nienaturalnym strachem, przeraziła mnie ta agresja i kot... nie mogłam sie uspokoić, wlasciwie nawet teraz,gdy mam przed oczyma ten obraz mocniej bije mi serce... boje się, ze mogłabym w pewnej chwili przestać się kontrolować i zrobić komuś taką krzywdę, jak we śnie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rita Napisano 4 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2006 Pamiętam tylko,że byłam baardzo agresywna w stosunku do koleżanki, z którą nigdy nie miałam większych kłótni. Byłyśmy w jakimś ciemnym pomieszczeniu, nagle wpadłam w szał i zaczęłam ją drapać po twarzy. Miała ślady na policzku, straszne szramy, jakby udrapnął ją kot. - myślę, że są pomiędzy Wami jakieś niedopowiedziane sprawy, może czujesz jakiś żal związany z jej osobą, o którym nigdy nie śmiałaś jej powiedzieć. Z tego, co napisałaś widzę, że obie postawiłyście na delikatność we wzajemnych stosunkach - niestety, tak się zazwyczaj nie da... różnimy sie pomiędzy sobą i zbyt słodko by było, gdyby wszystko w zachowaniu, czy osobowości drugiego człowieka nam się podobało. Dlatego najlepiej rozmawiać o takich kwestiach, niż pozostawiać sprawę bez możliwości zareagowania przez drugą stronę. czarny kot kręcił się w pobliżu, po czym znalazłam go śpiącego w łóżku wraz z moją siostrą. - czy jakaś znajomość Twojej siostry wybitnie Ci się nie podoba? (Oczywiście pod warunkiem, że czarny kot kojarzy Ci sie podobnie jak mi z negatywnym symbolem) [ Dodano: 2006-07-04, 22:47 ] boje się, ze mogłabym w pewnej chwili przestać się kontrolować i zrobić komuś taką krzywdę, jak we śnie... - w to akurat nie wierzę, za bardzo się tego boisz, aby to mogło się stać. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ajrisz Napisano 4 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2006 Wydaje mi się, że pomimo że nigdy nie miałaś większych kłótni z tą koleżanką to jednak coś w relacjach miedzy Wami musi być nie tak. Twarz czyjejś osoby zawsze symbolizuje tzw. "prawdziwą twarz", zaś ranienie kogoś paznokciami, to rzeczywiście wyjątkowa forma agresji we śnie. Czarny kot to zarówno symbol kobiecości, intuicji, seksualności, jak i nieszczęścia. Natomiast łóżko to w tym wypadku to raczej znak Twojej osobistej przestrzeni. A więc jakieś nieszczęście wkracza do Twojego życia, a w każdym razie tak przypuszczasz czy podejrzewasz. I prawdopodobnie jest to Twoim zdaniem sprawka tej koleżanki. Zastanawiająca może być jedynie kwestia telefonu, który oznacza chęć skontaktowania się z kimś, ale też z własna podświadomością. Albo chcesz rozwiązać te problem z koleżanką, albo starasz się sama domyślić czy Twoje podejrzenia mają jakąkolwiek rzeczywistą podstawę. [ Dodano: 2006-07-04, 22:55 ] Zapomniałam o siostrze - moim zdaniem, jej pojawienie się oznacza, że koleżanka ta jest dla ciebie nadal ważna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi