elutka24 Napisano 22 Września 2011 Udostępnij Napisano 22 Września 2011 Dzien dobry Cyganeczko;) Ja jak do Ciebie nie napisze,to jestem chora:serduszka2_na: Cyganeczko mialam dzis baaardzo fajny sen o tym,ze bylam w jakims miejscu gdzie wszyscy cwicza(cos jak fitness klub),i w pewnym momencie zobaczylam znajomego(to taki casanova w rzeczywistosci) i on powiedzial,ze prosil bym tu przyszla,bo chcial mi cos powiedziec... i pprosil bym poszla z nim do innego pomieszczenia. Moj maz i moja rodzian zostala w tej glownej sali. Gdy weszlam z nim do pomieszczenia,to on zaczal sie plaszczyc przede mna i zaczal jeczec,ze musi mnie pocalowac:) Myslalam w kolko o tym,ze maz moze wejsc i wszystko zobaczyc,nie wspominajac o sumieniu jakie mnie gryzlo,jednak pokusa byla zbyt duza i pocalowalam go. Pocalunek byl boski,bardzo erotyczny,dokladnie wszystko czulam. Potem oddalilam sie od niego i zaczelam sie rozgladac po pomieszczeniu. Zobaczylam bardzo duzy komplet pocztowek. Wszystkie byly popisane i zaadresowane. Zobaczylam date na nich i bylo napisane,ze sa z roku 1981r. Pomyslalam wtedy tylko o tym,ze jeszcze mnie na swiecie nie bylo i zaraz(nie wiem czemu),pomyslalam o mojej zmarlej prababci.(znalam moja prababcie dosc dlugo,do nastoletniego wieku). I sen sie konczy. Pamietam tylko jeszcze,ze maz co chwile wchodzil do tego pomieszczenia w ktorym stalam z tym chlopakiem i obserwowal nas,jednak nic nie zauwazyl. Nie wiem czy ten sen jest nadal odnosnie tych mezczyzn krecacych sie kolo mnie:) Teraz wrocilam do domu do dzieciatka i nie mam z zadnymi mezczyznami kontaktu... No nic,nie wiem czy moj sen mial jakiekolwiek znaczenie:) Ale tak jak napisalam,jak nie napisze do Ciebie to jestem chora:lol_na: Jeszcze chcialam tylko prosic o zinterpretowanie snu mojej mamy,bo jak tylko wstala to powiedziala,ze miala strasznie dziwny sen. Oczywiscie wiec,pomyslalm od razu o Tobie:) Najpierw snil sie mamie czarny kruk,ktory patrzyl mamie w oczy. W pewnym momencie ten kruk prztulil dziob do mamy czola. Mama powiedziala do Taty: "zobacz jaki ten kruk jest madry". Zaraz jednak mama chciala strzasnac kruka z czola,ten jednak okazalo sie,ze nie przytulil sie do mamy dziobem,tylko zlapal dziobem za czolo. Mama go strzasnela,ten odsunal sie,jednak zaraz znow wbil sie w mamy czolo dziobem. A inna czesc snu dziala sie(tu mam nie pamieta,czy przed krukiem,czy kruk snil sie po tym snie)w jakims domu. Mama z tata wynajmowali jakiemus facetowi dom. Ten facet okazalo sie,ze podgladal ich przez okna. Mama sie zdenerwowala i pozamykala wszystkie drzwi,zeby nie chodzil po mieszkaniu i zeby ich nie podgladal. W koncu wsiadla z Tata i ze mna do auta i pojechalismy po towar(do hurtowni kiedys jezdzilismy po bizuterie,gdy pracowalismy w hurtowni sztucznej bizuterii). I mama zobaczyla naszego kota ubranego w buty. Stwierdzila,ze to ten facet ubral naszego kota w swoje buty i powiedziala do taty:"zobacz jaki on glupi jest,ubral naszego kota w buty". Potem zobaczyla drugiego kota,podobnego do naszego i tez byl w butach. Stwierdzial,ze tego tez ubral w buty. Potem zobaczyla tego mezczyzne,ktory biegl za nami,w pewnym momencie ten mezczyzna wpadl w jakas pile i mama widziala,jak go przepalawia w pol...potem po drodze na stacji paliw mama spotkala znow tego czlowieka. Okazalo sie,ze zyl i powiedzial do mamy,ze nie chcial zrobic jej krzywdy,tylko chcial powiedziec,ze zakochal sie w ich corce.(mama nie pamieta kogo mial na mysli-mnie czy siostre).Powiedziala mu,ze nie jest jej corki wart. Mama jeszcze w tym snie myslala,ze jak sie przebudzi to musi zagrac w totolotka:P Uff troszke nielogicznie napisalam,ale to dlatego,ze strasznie tego duzo:) No nic,jak sie uda kochana Cyganeczko to zinterpretowac to bylabym wdzieczna:) Pozdrawiam Cie goraco:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cyganicha Napisano 22 Września 2011 Udostępnij Napisano 22 Września 2011 Hej Elu :* w tej interpretacji http://www.ezoforum.pl/interpretacja-snow-cyganicha/56066-witaj-kochana-cyganeczko-ja-znow-z-prosba%3B.html pomyślałaś o tacie jako o mężczyźnie-sferze emocjonalnej. Natomiast ja pomyślałam o innym mężczyźnie w Twoim życiu, który może się pojawić. I Twój sen,który opisujesz teraz jak dla mnie ale potwierdza te moje wcześniejsze przemyślenia i sugestie. Sen o kruku i cały ciąg dalszy oznacza,że podstępny człowiek w Twojej mamy otoczeniu,który zakłóci jej spokój.Ktoś fałszywy kto udaje przyjazną osobę w rzeczywistości jest inny.Mężczyzna.Może ten,którego Ty poznasz.Niech mama jest bardziej nieufna i ostrożna w stosunku do osób ją otaczających a Ty nie daj się żadnemu omamić Pozdrawiam cieplutko Elu i życzę Wam wszystkiego co najpiękniejsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.