Znowu te schody

Ledwo, co pamietam mój sen.... ale poraz kolejny pojawił sie w nim motyw schodów, który juz mnie meczy od jakiegoś czasu. Śniło mi sie, ze wszesdzie wchodziłam na góre a za kazdym razem, kiedy próbowałam zejsc na dół to sie balam i kazdy mi mówił ze nie moge ze moge tylko wchodzic.... pozniej było tak, ze przez pomyłke chcialam zejsc ale pozniej sobie uswiadomilam,ze jest to zle i zaczelam sie sama wciagac do góry....

A drugi sen snił mi sie on nie dawno sie rozstalismy z mało konkretnych powodów, ze był w jakims mieszkaniu z jakas kobieta on patrzyl na nia a ona tanczyla przy lustrze ale tak jakby dla niego....

Mi też czesto snia sie schody. Nie lubie tych snow bo zawsze sa waskie i nie moge przejsc. Kiedys tez snily mi sie tory i jezdzace pociagi przed ktorymi uciekalam

A zna ktos może znaczenie tego snu?

Od dłuzszego czasu mnie to nurtuje....wiecznie schody a jak ognia boje sie scodzenia po nich czy tez spadania z nich bo jak tylko mam na nie wejsc to od razu pojawia mi sie mysl, ze zaraz z nich spadne i sie zabije albo jeszcze cos gorszego mnie spotka..

Hmmm.... mam wiele tak naprawde koncze jeden kierunek zawodowo tez pojawiaja sie kwestie rozwoju.... Własnie te sny sie pojawiły od momentu, kiedy w tej dziedzinie zaczełam sobie lepiej radzic....

Hmmm..... mozlwie tzn. chciałabym zmienic miejsce zmaiszkanie na inne miasto ale wlasnie przez nauke i to, ze prace mam tu nie tam nie moge....moze o to chodzi?

Ale m,asdz racje bo dla mnie sam fakt, ze tam bym sobie nie poradziła i bym musiała wrocic tutaj spowrotem to mnie do czarnowidztwa doprowadza dzieki wielkie za pomoc;

Myśle, ze nie o czas chodzi tylko o zawieszenie

Dokładnie super to ujełas:)