dani1613 Napisano 11 Października 2011 Udostępnij Napisano 11 Października 2011 (edytowane) Witam, "odwiedziłam" wczoraj na cmentarzu mojego kolege, blizszego... Nie zyje od 3 tygodni i nie moge sie z tym pogodzic mimo tego ze nie widzialam sie z nim jakies pol roku. Po jego smierci dowiedzialam sie paru mocnych spraw np. to ze zakochal sie we mnie a ja mu w to nie wierzylam, wyrzucam sobie to teraz bo nie wierzylam w te slowa, a teraz kiedy on nie zyje to koledzy sie odzywaja na ten temat i mowia mi rzeczy o ktorych nie wiedzialam a moglyby one cos zmienic. Wczoraj zapalilam mu znicze na grobie i przepraszalam za to ze nie uwierzylam mu i za to ze tak go oplakuje, poprosilam go zeby dal znac czy jest zly, wiem ze to moze brzmiec nienormalnie ale rozmawiam z nim tzn mowie do niego i licze na to ze mnie slyszy. I wlasnie ten sen ktory mialam tej nocy byl dziwny i taki realny, snilo mi sie ze weszlam do ciemnego i ciasnego grobowca podziemnego (oświetlało go światło zniczy) z jego mama i on tam lezal, nie widzialam trumny tylko tak jakby byl przykryty czyms i chcialam go zobaczyc a mama jego jakby nigdy nic odslonila go ja sie wystraszylam i oburzylam w myslach i pomyslalam co ona to robi, jak moze go odkrywac skoro on jest martwy i on... sie obudzil!! Obudzil sie i rozmawial z nia a ja stalam z boku i zaczelam bardzo plakac, jego mama podala mi kapsulke ze srodkiem uspokajajacym i mowila mu ze jestem z nim w ciazy ze bedzie miala teraz wnuka, byla uradowana a on odpowiadal jej ze to dobrze ze sie cieszy, a ja tak naprawde w tej ciazy nie bylam i tez w szoku pomyslalam co ta kobieta opowiada. Odwrocil sie i zobaczylam jego roztrzaskany tyl glowy (poniewaz on zginal w wypadku w ktorym wypadl z okna 10 pietra) kiedy zobaczylam to ucieklam z tego grobowca bo nie moglam tego widoku wytrzymac. W tym samym snie snilo mi sie rowniez ze dowiedzielismy sie ze znajomymi ze on zginal i ktorys z naszych kolegow dostal od niego ZMARLEGO JUZ smsa ze ma mnie pozdrowic od niego i jeszcze cos tam bylo napisane ale nie pamietam co. Czy on dal mi znak ze sie nie zlosci ze jest dobrze? Czy mnie naprawde przez sen pozdrawial? Nie wiem co mam o tym snie myslec ale kiedy go ujrzalam we snie przerazilam sie ale zarazem przyjemnie mi bylo ze sie z nim spotkalam. Bardzo prosze o interpretacje, to dla mnie wazne :smutny_na::smutny_na::smutny_na: Edytowane 11 Października 2011 przez dani1613 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cyganicha Napisano 15 Października 2011 Udostępnij Napisano 15 Października 2011 i on... sie obudzil!! Obudzil sie i rozmawial z nia a ja stalam z boku i zaczelam bardzo plakac, jego mama podala mi kapsulke ze srodkiem uspokajajacym i mowila mu ze jestem z nim w ciazy ze bedzie miala teraz wnuka, byla uradowana a on odpowiadal jej ze to dobrze ze sie cieszy, a ja tak naprawde w tej ciazy nie bylam i tez w szoku pomyslalam co ta kobieta opowiada. Odwrocil sie i zobaczylam jego roztrzaskany tyl glowy (poniewaz on zginal w wypadku w ktorym wypadl z okna 10 pietra) kiedy zobaczylam to ucieklam z tego grobowca bo nie moglam tego widoku wytrzymac. W tym samym snie snilo mi sie rowniez ze dowiedzielismy sie ze znajomymi ze on zginal i ktorys z naszych kolegow dostal od niego ZMARLEGO JUZ smsa ze ma mnie pozdrowic od niego i jeszcze cos tam bylo napisane ale nie pamietam co. Czy on dal mi znak ze sie nie zlosci ze jest dobrze? Czy mnie naprawde przez sen pozdrawial? Nie wiem co mam o tym snie myslec ale kiedy go ujrzalam we snie przerazilam sie ale zarazem przyjemnie mi bylo ze sie z nim spotkalam.Bardzo prosze o interpretacje, to dla mnie wazne :smutny_na::smutny_na::smutny_na: Witaj,wszystko prawda.Dostałaś znak, dostałaś informacje, dostałaś, widziałaś, odebrałaś sygnał.On w taki sposób dał Tobie znać,że jest okey, nie złości się, nie masz się martwić.Naprawdę przez sen Cie pozdrawiał.Nie bój się. Sen był tez wywołany Twoim pobytem u niego na cmentarzu, Twoimi przemyśleniami i Twoim zadręczaniem się. Także bądź spokojna i staraj sie nie przejmować. Powodzenia i wszystkiego co najlepsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dani1613 Napisano 17 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 17 Października 2011 Uspokoiłaś mnie Cyganicho Naprawdę czuję sie teraz lepiej skoro mnie pozdrowił i dal dobry znak Dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cyganicha Napisano 17 Października 2011 Udostępnij Napisano 17 Października 2011 To się cieszę,że Cię uspokoiłam oraz z tego,że dostałaś ten znak Bardzo proszę i wszystkiego co najlepsze życzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.