Skocz do zawartości

Prośba o interpretację - Niemcy, żydzi, 2 wojna światowa


C8W1S1

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, prosiłbym o zinterpretowanie mojego snu:

 

Byłem w Warszawie, w czasie drugiej wojny światowej (ten okres czasu mniej więcej). Szedłem gdzieś, po ulicy,a po obu stronach były stragany i sklepiki żydowskie. Gdy dotarłem do skrzyżowania z jakąś większą ulicą, zacząłem podążać i wszedłem, do jakiejś klatki schodowej (nie było drzwi,czy kraty,czy czegoś podobnego, sam łuk wejścia), prowadzącej tylko w dół, okrężnymi schodami (schody wiodły po ścianie [bez poręczy], wokół małej przestrzeni pośrodku klatki schodowej; klatka schodowa była wysokości piętra,a pod schodami[nie były to osobne stopnie,a "słup" od ziemi do stopni] była wnęka prawdopodobnie można by się w niej położyć,ale nie dało się wygodnie usiąść; była częścią elipsy- płaski dół, łukowate sklepienie]). Całość ścian była wybielona wapnem. na dole było rozejście na trzy strony.Chwilę porozmawiałem z ukrywającymi się tam żydami (starszym żydem z siwiejącą brodą, żydówką na tyle starą, by już miała naznaczoną zmarszczkami twarz,lecz również nie była zbyt stara, i trzecią osobą),gdy usłyszeliśmy niemieckie głosy, to żołnierze wermahtu zbliżali się do wejścia i zaczęli schodzić na dół.Stanąłem w jednym z wejść. Nie zauważyli mnie (wiedziałem,że mnie nie widzą i stanowię blokadę przed ich przejściem w tą stronę [blokadę tak fizyczną,jak i mentalną]), postali chwilę i poszli na górę. Dostrzegłem,że niedaleko mnie jest stołek, szmata (albo kawałek paska skurzanego), oraz kilka starych,pordzewiałych i pokrytych zaschniętą krwią ostrz od pił (cienkie ostrza, o grubych zębach). Łatwo było się domyśleć,że żydzi odcinali tym sobie ręce (chyba,by pokazać,że są pokorni wobec niemców). Żydówka,z którą rozmawiałem pobiegła na górę z workiem,a potem rozpoczęły się strzały. Pobiegłem na górę i zobaczyłem,że żydówka strzela do niemców widocznych przez wejście (była skryta za kupą gruzu,czy może jakimiś rzeczami). Zabrałem jej karabin (miała nowoczesną broń,a nie tą z 2 wojny światowej) i puściłem serię po widocznej przestrzeni zabijając jednego lub dwu niemców. Gdy mi się skończyła amunicja, wyciągnąłem z worka inny i wygoniłem żydówkę na dół. Zastrzeliłem niemca wychodzącego zza rogu budynku na przeciw mnie. Następnie (wiedziałem,że jeden z niemców zakrada się od prawej,a drugi od lewej) nastraszyłem niemca z prawej udając pchnięcie w jego stronę (trafiłem lufą przed niego,w ziemię i gruz,a następnie się szybko wycofałem),a on oddał serię w drugiego niemca, który był na przeciw niego. Zauważyłem wyszczerbienie wylotu lufy (wyglądało na poważniejsze,niż od uderzenia nim w gruz),ale dalej postanowiłem używac go i zacząłem strzelać do następnego niemca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...