dzik...

Niedaleko mjego domu zauwazylamn dzika, cos mi mowilo po wczesnijszej infrmacji od kgos lub skads, ze kiedy go zobacze nie moge sie ruszac, czy wykonywac zwyczajnie gwaltowych ruchow( tak sie sklada,ze nim poszlam spac czytalaa gazete o roznych zweirzetach,ktore wychodza do miast,oto,dzikowptactwa i jak sie wobec nich dobrze zachowac,dokarmiac itd) no i ja tego dzika nie wiem czy speclanie rozjuszylam czy jak. w kazdym razie zaczal mnie gonic! jakies dziwne uniki robilam, przeskakiwalam a on jakby ciagle stawal przede mna ;/ ale w koncu udalo mi sie uciec do swojej klatki i zamknac drzwi.

yyy?

Shei witaj, gdyby nie to,że czytałaś taką książkę dałabym Tobie inną interpretację. Jednak w tym przypadku Twój sen jest wynikiem informacji jakie zdobyłaś w książce, Twoich przemyśleń z tym związanych. Nie dopatruje się w tym żadnych innych znaków. Czytałaś i Twoje myśli, emocje znalazły ujście w śnie. Pozdrawiam