Skocz do zawartości

głos z nieba


pawel116

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio miałem dziwny sen, nie wiem czy to jakiś znak czy może efekt "nakręcenia się" przed spaniem. Śniło mi się, że była burza, ale przeszła... Postanowiłem wyjść na spacer, żeby się troszkę odświeżyć i zrelaksować. Powoli wypogadzało się, przed sobą widziałem jasne niebo, natomiast za mną wciąż wisiały siwe chmury. Padał drobny deszcz. Panował kontrast - jedna część nieba była oświetlona (ta przede mną bliżej horyzontu), natomiast za mną panowała ciemność od tych chmur. Idąc wyraziłem chęć porozmawiania z moją zmarłą babcią, zacząłem coś do niej mówić na głos. W tym momencie z nieba dał się słyszeć męski głos, który do mnie przemówił. Powiedział, że "ona nie ma czasu teraz z Tobą rozmawiać, ale wie o wszystkim" - czy coś w tym stylu... Nie pamiętam słów dokładnie... Ja się odwróciłem i od razu wiedziałem, że głos pochodzi z tej ciemnej chmury, która była za mną. Widziałem jak się ona przemieszcza, oddala ode mnie. Po tym wszystkim zawróciłem i postanowiłem wrócić do domu.

 

Nie wiem czy to coś dobrego czy złego, ale mam wrażenie że to ważny sen. Choć od jego śnienia upłynęło sporo czasu, bo parę ładnych tygodni... Ale wciąż go pamiętam, szczególnie ten niezwykły nastrój, jaki tam panował - za sprawą tych chmur :) Pozdrawiam :)

Edytowane przez pawel116
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedziałabym,ze to Anioła głos słyszałeś. Przesłanie dla Ciebie bardzo konkretne i wymowne.

Babcia o wszystkim wie ale teraz nie mogła z Tobą porozmawiać. Wyjaśniałam Tobie Paweł kiedyś tę kwestię jak to wygląda, na tyle na ile wiem...

Te ciemne chmury,to co masz za sobą, trudne chwile i kłopoty odchodzą coraz bardziej w przeszłość.

Deszcz obmywa, oczyszcza, stawia na nowym początku Ciebie przed kolejnymi działaniami.Ty zaczynasz na nowo. Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za interpretację, ale co do tego głosu - jak już mówiłem - nie wiem czy to nie był efekt "nakręcenia się" - wcześniej dużo myślałem o tym co mi kiedyś pisałaś i być może moja świadomość postanowiła odegrać tę scenkę w realu ;) Ale reszta na pewno była jakimś przesłaniem. Pozdrawiam również :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze pytanie - jaki to był anioł jeśli już? Jakiś ogólny czy może opiekun? Nie posiadam wiedzy w tej dziedzinie, dlatego - oczywiście jeśli możesz - to również prosiłbym o jakiś wykład w tej sprawie, najchętniej na PW.

Edytowane przez pawel116
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paweł przyznam,ze nie zrozumiałam - związać się z Aniołem opiekunem po śmierci?

Jeśli chodzi Tobie innymi słowy jak o Anioła Stróża za życia to można to i w podobny sposób tłumaczyć. Każdy zmarły ma takiego Anioła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...