Zasztyletowanie

Śniła mi się impreza młodych ludzi w jakimś domku jednorodzinnym na ok. 15-20 osób, gdzie ludzie siedzieli za stołem - coś jakby przyjęcie. W pewnym momencie wtargnęło na ta imprezę dwóch facetów i zaczęło straszyć ludzi nożem . Czułam wszechogarniający strach wszystkich uczestników tego przyjęcia i brak jakiejkolwiek sposobu ucieczki i ocalenia życia - jak to w śnie. Zasztyletowali kilka osób w tym mnie. Jeden z nich wbił mi nóż w gardło.

Jednego z nich znam osobiście w rzeczywistości i wiem że to osiedlowy kryminalista. Widziałam go tydzień temu i może dlatego on był jednym z nich.

Na koniec snu budzę się w jakimś miejscu , niby szpital , niby sanatorium i widzę tych wszystkich ludzi zasztyletowanych chodzących w szpitalnym ubraniu , w szlafrokach a jakiś głos mówi mi żebym się nie martwiła, bo wszystkich uratowali i wszyscy żyją.

Witam!

Sprawa jest trywialna prawdopodobnie chodzi o jakąś inefekcję gardła.

Pozdrawiam:

Sławomir