Gość Kate 1990 Napisano 30 Października 2011 Udostępnij Napisano 30 Października 2011 (edytowane) Śniła mi się osoba o którą staram się i która darzę bardzo dużym uczuciem :serducho_na:. W tym śnie jest widoczny mój dom a raczej tylko połączenie łazienka - korytarz - pokój. Tyle ze w tej łazience znajdują sie 2 wanny, stół, toaleta. Za to w pokoju znajduje się skórzana kanapa, biurko przy którym gra mój brat. I akcja rozgrywa sie tak. Ja rozmawiałam na zewnątrz z jakąś kobietą która mówi ze musi mnie stąd zabrać, ale ja nie chciałam i weszłam do łazienki gdzie był on stanęłam w rogu drzwi skierowana głową w strone futryny i powiedziałam "błagam pomóż mi" on spojrzawszy na mnie obejrzał mnie od góry na dół i powiedział "wyjdź stąd" wyszłam i skierowałam sie w strone pokoju tam za uwarzyłam brata grającego na komputerze i postanowiłam schować się za kanapą kleknęłam i położyłam sie po chwili zauważyłam jak ktoś stoi nade mną spojrzałam się i stał tam on, wyciągnął rękę bym dała mu swoją dłoń i zaciągnął mnie do tej łazienki zamknął drzwi i siedliśmy przy stole, potem oglądaliśmy moja torebkę i on wstał nagle po czym ja dalej opowiadałam mu co tam mam a on nachylił sie nade mną, oparł ręce na stole i zaczął mnie słuchać po czym pocałował mnie w kark i szyje i poczułam ze jest mi tak dobrze jak nigdy i usłyszałam jak ktoś powiedział "nie rób tego" tylko nie wiem czy to był on czy kto inny. Potem się obudziłam ale jestem ciekawa czy to jest jakaś podpowiedz co do moich starań o niego... czy może co innego... Pozdrawiam Edytowane 31 Października 2011 przez cyganicha ort. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sikorka11 Napisano 31 Października 2011 Udostępnij Napisano 31 Października 2011 Spróbuje Ci to zinterpretować,ale mogę się przecież mylić,bo to Twój sen i najlepiej Ty sama znasz jego znaczenie. Odpowiedz sobie na pytanie,tylko wiesz tak szczerze. Czy on się stara o Ciebie? czy dba z całych swoich sił o Twoje dobro? Czy zawsze możesz na nim polegać?I czy Cię kocha tak jak Ty go? Widać,że w tym śnie jest ukazane,że raczej do siebie nie pasujecie. Prosiłaś go o pomoc,wręcz błagałaś a on Ci kazał wyjść. Czyli nie traktuje Cię poważnie. Usiadłaś za kanapą,wnioskuję,że czasami masz jakieś trudności jest Ci przykro przez niego. Przyszedł do Ciebie,wysłuchał Cię i zaczął Cię całować. A pomógł Ci? nie,wygląda jakby był zainteresowany tylko wyłącznie Twoją fizycznością,zgrywa się,że możesz mu zaufać,ale kiedy masz słabość nie potrafi,nie chce Ci pomóc. I jeszcze głos w śnie "nie rób tego" "muszę Cię z stąd zabrać" symbolizuje na to wręcz z naciskiem,że może powinnaś zmienić obiekt zainteresowań,bo on jest bardzo niedojrzały. Oczywiście podejdź do tego z dystansem i kieruj się swoim serduszkiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kate 1990 Napisano 31 Października 2011 Udostępnij Napisano 31 Października 2011 Tzn. wiesz zapomniałam (a raczej jakoś dziwnie mi było napisać o tym) wspomnieć ze jak prosiłam go w tym śnie to on był... jak by to powiedzieć... hm... w intymnej sytuacji (nie chodzi o inną kobietę i o seks analny) po prostu był nagi... i dla tego kazał mi wyjść ale nie był moim widokiem wyraźnie speszony ... widzisz to na tyle głupia sytuacja ze nie mogę nawet odpowiedzieć sobie na te pytanie. Ten chłopak nie jest typem "macho" raczej o fizyczność mu nie chodzi (a może ?) jest spokojnym typem. A jak chodzi o pomoc (powinnam bardziej szczegółowo napisać) to on jak mnie tam zaciągnął to widziałam jak zamyka drzwi na klucz i czułam coś takiego ze chce mi pomóc bo był przejęty. Ale w ogóle wydawało mi się ze to nie był on (jak chodzi o zachowanie) jak go w realu prosiłam o pomoc to zawsze wykazywał bardzo dużą chęć pomocy i widać ze bardzo mu zależało by to było zrobione jak najlepiej, a z drugiej strony ze to sen... eh... ja lubię jak facet od czasu do czasu pokieruje jak chce cała sprawą nawet w trochę stanowczy sposób. A te zdanie " muszę cie stad zabrać" mówiła kobieta której się dziwnie obawiałam, dla tego uciekłam... jak by miało być zrobione coś w brew mojej woli.... A tak w ogóle dziękuje ci ze mi pomagasz zrozumieć mój sen Pozdrawiam cie serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sikorka11 Napisano 31 Października 2011 Udostępnij Napisano 31 Października 2011 A to moja droga zmienia całą sytuację pamiętaj,żeby zawsze pisać sen ze szczegółami. Bo sen zawiera symbole,które łącząc się tworzą obraz przez,który czegoś się dowiadujemy. I nigdy nie można patrzeć na jedną rzecz Żeby odpowiedzieć sobie na te pytania,znajdź spokojne miejsce i wsłuchaj się w swój wewnętrzny głos jakim jest intuicja. Teraz patrząc na Twoją wiadomość uważam,że ten sen mógł po prostu nieść jakąś małą,prawie nieistotną informację. To,że bałaś się tej kobiety (patrzę na Twoje odczucia) to to jest właśnie intuicja i możliwe,że jakaś zła energia próbuje Cię zmylić. Ale to też trochę dziwne,że pomimo,że został z Tobą sam na sam w tym pokoju nie pomógł Ci,tylko zaczął Cię całować. Dam Ci radę sprawdź go w różnych sytuacjach żeby mieć 100% pewności,że ma czyste intencje I nie działa pod przykrywką. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kate 1990 Napisano 1 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 Podziękowania dla Ciebie Będę pamiętała na następny raz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.