Skocz do zawartości

Oszukane deja vu ;)


Gość LuckyBoy94

Rekomendowane odpowiedzi

Gość LuckyBoy94

Kolejny długi ;D

Śnił mi się na kilka dni przed sylwestrem (2009)

 

Jestem u babci, zniszczyłem tam pare rzeczy, lecz je naprawiłem. Posiadam pasywną moc ( o ile można tak nazwać deja vi i silną intuicję <- zdarza mi się w życiu codziennym). Muszę osiągnąć jakiś cel za parę dni... Przez kilka dni zwalczałem zło np. zabijałem jakieś potwory. Gdy wstaje pewnego dnia lozko jest na srodku pokoju, reszta tak jak normalnie. Zauważyłem babcie na fotelu na przeciwko mnie ( chyba obierała ziemniaki ) i szczęśliwą mame, która powiedziała:

-Patrz paweł ile roślinek dostałam - powiedziała uśmiechając się, patrząc na akwarium i na mnie.

Wstaję z łóżka i nadepnąłem na psiaka, a to samo działo się "wczoraj" i mówie do babci, że to już było z tym psiakiem, następnie spytałem się:

-Który dzisiaj?

Odpowiedziała mi datą sprzed kilku dni. Trochę się ucieszyłem, że miałem deja vi... Nie wiem czemu, ale spytałem o rok. Odpowiedzieli ( mama, babcia, dziadek, woj ), że 19XX ( - nie pamietam dokladnie ). Bardzo się w tedy rozżaliłem nad sobą i prawie rozbeczałem jak małe dziecko. Biegnę do kuchni, do kalendarz i okazuje się, że mówili prawdę... Ryczę ( z myślą znowu trzeba będzie tyle przeżyć )!!!! Wybiegam na dwór, ale jakoś po drodze pytam mamy kto jest moim ojcem. Ona mi odpowiada, ze sasiad babci ( on, jego dwoje dzieci, zona naprawde mieszkaja na przeciwko babci i istnieja w rzeczywistosci. W snie bylo tak samo... ). Gdy uciekam na dwór on "wchodzi" do sieni ( wchodzi - w domu zmienia sie w piasek, przelatuje pod drzwiami, w sieni z piasku zmienia sie w czlowieka ), chciał mnie uścisnąć. Ja rycze i uciekam na dwór. W między czasie przychodzi moja kol z klasy ( rzeczywiscie uczy sie u mnie w klasie, wyglada tak jak w rzeczywistosci, chyba jadla pestki ), tez mowi mi cos o tym 'ktory dzisaj jest'. Gdy powiedziała udała się do mieszkania babci. A ja zmieniam się w piasek i pod łazienką 'mojego ojca' ląduje ( wtedy widzę, że mieszkanie jest jak w rzeczywistosci, ma taka sama corke, zone, syna ), w tej lazience jest jakas dziewczyna, ktora prosze by nauczyła mnie władać ogniem. Bez skutku... Już miałem tam wejść, ale w bramie zaczął atakować... - JA SAM!!!!!! Wyglądałem jak w normalnym zyciu, z reszta obie moje postacie byly do siebie bardzo podobne, jak blizniaki. Od razu walczę ze sobą, ale przychodzi jakiś wielki potwór i nas atakuje. Próbuję zaatakować tego potwora z ognia, ale bez skutku... Od tego potwora leci kula we mnie, chylę się, lecz prawie oberwałem. Byłem pewny, że zaraz zginę. Jednak ten "Ja co pojawił się w bramie" ochronił mnie, ginie z uśmiechem na twarzy, ze mnie uratowal. Wtedy atakuje potwora z wody. On ginie, ja od babci dowiaduje się, że mnie z datą oszukali. Rozpłakuje się i mówie całej rodzinie ze strony mamy, co tam była i tej kolezance z klasy, że ich nienawidzę i nie chcę być z nimi. Oni się zmieszali, ja wychodzę i pobudka.

 

 

To moze o osobach tam wystepujacych.

Babcia - kiedys mowilem do niej mama, bo sie mna opiekowala, meiszkalem u niej chyba 4 lata, kocham ja ;p

Mama - uwazam ja za nieporadna zyciowo, nie umie wyciagac konsekwancji, czasami nie pomysli, tez ja kocham

Reszta rodziny - tutaj nic nadzwyczajnego...

Kolezanka - lubimy sie, nic poza tym nas nie laczy. Nasze kontakty koncza sie w szkole.

Ja(on)- czuję jakąś więź, ale wiem, ze musze go zniszczyc, po jego smierci, czuje jakis brak

'tata' - ehhh do sasiada nic nie czuje xD

rodzina sasiada - pustka emocjonalna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...