Sen o Jezusie. Proszę o pomoc w interpretacji snu

A więc nie pamiętam go tak dokladnie. Więc ludzie chcieli ukrzyżować Pana Jezusa, a ja z Tatą krzyczeliśmy do nieba Boże uratuj go i nagle niebo się otworzyło, widziałem kwiaty na niebie, a łańcuchy z dłoni Pana Jezusa rozpadły się i był wolny. Wtedy Jezus wzioł mnie na ręce i pocałował w policzek.. w tedy się obudziłem czułem się niesamowicie dobrze, byłem taki wyciszony, spokojny, spokój panowała we mnie czułem się lekki po obudzeniu.. dodam że w tym samym dniu miałem egzamin i dość dobrze mi poszło. tnx

Powiem Ci tak musiałeś trafić do Jezusa swoim zachowaniem,postępowaniem. Bo ludzie dobrzy,sprawiedliwi,miłosierni mogą się z nim spotkać. Gratuluję Ci

Pozdrawiam Serdecznie

A więc nie pamiętam go tak dokladnie. Więc ludzie chcieli ukrzyżować Pana Jezusa, a ja z Tatą krzyczeliśmy do nieba Boże uratuj go i nagle niebo się otworzyło, widziałem kwiaty na niebie, a łańcuchy z dłoni Pana Jezusa rozpadły się i był wolny. Wtedy Jezus wzioł mnie na ręce i pocałował w policzek.. w tedy się obudziłem czułem się niesamowicie dobrze, byłem taki wyciszony, spokojny, spokój panowała we mnie czułem się lekki po obudzeniu.. dodam że w tym samym dniu miałem egzamin i dość dobrze mi poszło. tnx

Przepraszam że się wtrącam ale miałes wspaniały sen, bardzo ciepły i piękny. Gratuluję i zazdroszczę

Tak jak poprzednicy - piękny sen, ostatnio takie są rzadkością ;p Przynajmniej z tych, które ja czytam.

Od siebie dodam tylko, że sen był odzwierciedleniem otworzenia się, pełnego otwarcia blokady serca.

Życzę więcej takich snów.

Pozdrawiam

sikorka11 Masz racje, kilka dni temu pamiętam iż pomogłem paru osobom bezinteresowanie ale nie chce wchodzić w szczegóły. Virus chciałbym mieć takie sny codziennie LuckyBoy94

a co do twojej wypowiedzi masz racje z otworzeniem się, bardzo często chowałem emocje w sobie nie wiem dlaczego.. ale od kilkunastu miesięcy moje życie się całkowiecie zmieniło... może dlatego że zaczołem czytać Bible.. sam nie wiem