pociąg towarowy

Witaj,

Dzisiaj nad ranem miałem nietypowy sen. Śniło mi się, że stałem obok torów kolejowych, które biegły prosto. W tym samym czasie przejeżdżał tamtędy pociąg towarowy. Z tego co się orientuję był bardzo długi, posiadał kilkadziesiąt wagonów. Nie widziałem jego początku ani końca. Najpierw pociąg stał, wiedziałem że to przez semafor, a ja patrzyłem na niego z boku. W pewnym momencie wagony ruszyły do przodu. Obserwowałem jak przejeżdżały, niektóre z nich znajdowały się w odległości kilkunastu metrów od siebie, były połączone liną. Dziwiłem się tym, ale nadal je obserwowałem. Później odszedłem i widziałem nadal te wagony z oddali przez drzewa, a ale jak już wcześniej wspomniałem nie doczekałem się końca pociągu i go nie widziałem.

Proszę o interpretację. Po tym śnie zadzwoniła do mnie pewna obca mi osoba i umówiła się ze mną na spotkanie w sprawie kupna czegoś. Może to jest jakaś zachęta albo ostrzeżenie?... Z tego co się orientuje pociąg oznacza jakieś zmiany w życiu. Skoro ruszył spod semafora to tak jakby coś się w moim życiu zacznie dziać, coś zacznie postępować do przodu. Nie wiadomo tylko z jakim skutkiem.

Pozdrawiam

Zapomniałem dodać, że wagony były puste. Były wśród nich zarówno węglarki jak i cysterny. Cysterny połączone były długimi linami, natomiast reszta wagonów normalnie sprzęgami.

Paweł, chcesz zmian. Czekasz na nie. Tylko sam prawie nic w tym kierunku nie robisz,by one nastąpiły.Samo nic nie przyjdzie.

Będą zmiany, rozpoczną się ale nie wiem,czy będą to takie jakie Ty byś chciał. Będzie to coś o skutkach długofalowych.

Według mnie ten sen nie ma związku z telefonem w realu.

Ale pamiętaj proszę, że mogę się mylić.