Skakanie z okna i inny wygląd.

Miałam bajkowy sen. Śniło mi się, że mieszkam na 4 piętrze w bloku. Kiedy miałam gdzieś wyjść, zamiast iść po schodach, wyskakiwałam przez okno i gładko lądowałam na ziemi. Miałam też psa, który pojawiał się ze mną wszędzie. Taki mały, z brudno-białą sierścią. Cały sen polegał na tym, że stałam przy małym okienku (jak często są na strychach), otwierałam je i wyskakiwałam, lądowałam na ziemi i szłam dalej, a obok mnie pojawiał się pies.

Mogę określić porę roku, było raczej lato, przed południem. Nigdzie nie było żadnych ludzi.

Jeszcze jedno mnie zaintrygowało... W śnie byłam bardzo szczupłą dziewczyną, w czerwonej sukieneczce (takiej letniej). Normalnie różnię się od tego jak wyglądałam w śnie.

Witaj, w śnie wyglądałaś może tak jak chciałabyś wyglądać w realu jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny. Przepraszam jeśli nie spodoba się moja interpretacja lub się mylę jednak nie czytam tego snu pozytywnie. Mam wątpliwość co do sfery uczuciowe/emocjonalnej w Twoim życiu. Myślę,że może spotkać Cię jakieś rozczarowanie.Nie bierz jednak moich słów dosłownie i nie sugeruj się nimi proszę. Pozdrawiam i mnóstwo miłości życzę