Świadomy sen - problem z wejściem do snu

Witam,

Mam dość niewygodny dla mnie problem, od 4 miesięcy próbuję wejść świadomie w sen metodą WILD, ponieważ jestem strasznym leniuszkiem i inne metody mi nie odpowiadają. Robię wszystko co w mojej mocy by coś zmienić, przed snem zawsze się dokładnie relaksuje, oczyszczam swoje myśli, a następnie przy pomocy autosugestii zasypiam z nadzieją, że po paraliżu zobaczę hipnagogi. Problem tkwi w tym, że hipnagogi się nie pojawiają, a po dłuższym leżeniu w paraliżu sennym zaczyna boleć mnie ciało i przewracam się na drugi bok. Byłabym wdzięczna za jakiekolwiek wskazówki i rady.

Nie martw się, mam tak samo. Od dawna interesuję się świadomym snem, i stosowałam wiele technik, ale tylko raz udało mi się tego doświadczyć. I na dodatek przyszło to w takim momencie, w którym nawet o tym nie myslałam. Po prostu podczas snu uświadomiłam sobie że śnię Jeśli chodzi o to że po dłuższym leżeniu zaczyna boleć Cię ciało, zmieniaj częściej pozycje. Ja leżąc w łożku i czując niewygodę po prostu powoli obracam się na drugi bok. Zacznij również ćwiczyć medytację i inne rodzaje technik relaksacyjnych. Bo najważniejsze jest to żebyś sie do porządku zrelaksowała i poczuła , że Twoje ciało ciężko leży. Jesli chodzi o hipnagogi to nie pojawiają się za każdym razem. W internecie jest specjalny kurs Świadomego snu, poczytaj, zrób jak pisze a może wtedy uda Ci się więcej.