Skocz do zawartości

Zmarli przyjaciele - co chcieli powiedzieć?


Marco111

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Jeszcze kilka miesięcy temu, moje życie wydawało się już nie do zniesienia. Zawaliło mi się dosłownie WSZYSTKO.

 

Ciężar problemów jakie spadły na mnie, sprawił, że myślałem o samobójstwie, gdyż już po prostu nie dawałem rady, marzyłem, żeby umrzeć, żeby zginąć - wyobrażałem sobie sceny swojej śmierci i było mi lepiej, że mam jeszcze takie wyjście.

 

7 lat temu moi dwaj przyjaciele zginęli w wypadku samochodowym, żałowałem teraz, że nie było mnie wówczas razem z nimi w samochodzie . Kiedy moje dramatyczne chwile trwały, niespodziewanie przyśnili mi się.

 

Byliśmy w jakimś porcie. Była noc i było ciemno, ale my staliśmy w jakimś świetle, jakby latarni. W oddali było molo i odpływający statek pasażerski na ciemnym morzu (wyglądał jak Titanic). Pokazywali mi go palcami i powiedzieli tylko: "Ty nie pójdziesz naszą drogą".

 

Dziś jest mi już lżej, powoli zaczynam odbudowywać swoje życie z gruzów, zgliszcz. Udało mi się jakoś przetrwać, nie myślę już o śmierci. Moje pytanie brzmi:

 

Dlaczego moi przyjaciele przyśnili mi się? Czy chcieli mi powiedzieć, że samobójcy idą do piekła(jeżeli tak, to czy oznacza to że chłopaki są w niebie?:) ), czy też po prostu przyszli pocieszyć mnie i powiedzieć, że nie umrę, że wszystko się ułoży? Jednocześnie, czy jest jakiś sposób aby im podziękować? Po ich śmierci często wspominałem o nich w swoich modlitwach, dziś już rzadziej.

Edytowane przez Marco111
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawy sen, nie znam sie na interpretacjach snów ale gdy przeczytałam, tylko jedno wpadło mi do głowy. Do tej pory widziałeś tylko ciemne strony życia, miałeś nastawienie, ze nic juz w zyciu Cie dobrego nie spotka poprzez te smutne doswiadczenia jakie dane Ci były przezyć. Latarnia myślę że oznacza wyjście z tego cienia, zmiana nastawienia do życia, odkryłeś, ze nie wszystko stracone, zobaczyłeś światełko w tunelu... Te doswiadczenia były Ci potrzebne do rozwoju, moze dlatego tak bolesne bo niezgodne z potrzebą Twojej duszy, teraz piszesz, ze juz jest lepiej i nie myslisz o śmierci. Ten odpływający statek i slowa przyjaciół oznacza moim zdaniem, ze droga po lodygach z kolcami ma się ku końcowi, ze jeszcze nie czas, ze masz jeszcze trochę pięknych rzeczy do zrobienia, zrealizowania planu jaki sobie wytyczyłes sam przed narodzinami. Tak naprawdę w jednym ludzkim życiu umiera się tysiące razy, ponieważ każdy pierwszy krok w kierunku określonego celu jest kolejną z wewnętrznych śmierci. Dokonuje się wewnatrz nas transformacja, zrozumienie, wkroczenie w kolejny etap zycia. Przyjaciele przyszli we śnie z potrzeby serca aby Ci przypomnieć co jest w zyciu najważniejsze, abyś zrozumiał, odnalazl miłośc we własnym sercu i to ona moze uczynić Cię szcześliwym.

 

 

Trzymaj sie ciepło Marco a ja poczekam na interpretację Twojego snu przez osoby znajace sie na tym. Mam nadzieję, ze nam tu Cyganiszkę przywieje:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość LuckyBoy94

Wow ;p Anastel jak na kogos kto "nie zna sie na interpretacjach" to moim zdaniem nieźle ^^.

 

Ja też nie uważam się za kogoś kto się zna..

Z tym, że ja tutaj widzę to, że Twoi przyjaciele naprawdę Cie odwiedzili we śnie.. Nie mogli patrzeć na Twój ból, przyszli i staliście w małym promyku światła latarni - nadzieji,wiary i milosci, ktore sa(były) tak male w Twoim życiu.. Przyjaciele przyszli do Ciebie i stanęliście właśnie w tym świetle.. Pokazali Ci ciemne morze i płynącego po nim Titanica, pokazali Ci morze wypełnione smutku, żalu, rozpaczy, czarnych myśli, nieszczęść, pokazali Ci odwrotność tego światła.. A po nim płynął titanic, titanic ma to do siebie że tonie, utonąłby właśnie w tym ciemnym morzu i nigdy by się nie podniósł. Ale Twoi Przyjaciele powiedzieli Ci, że to nie ty ;)

Sen oznaczał rozpoczęcie nowego, lepszego okresu, otrząśnięcie się.

Podziękowałbym modlitą dla Twoich przyjaciół, na Twoim miejscu.

 

Pozdrawiam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość cyganicha
Mam nadzieję, ze nam tu Cyganiszkę przywieje:)

 

Anastel dziękuję Ci ślicznie ale w dziale ogólnym staram się nie udzielać interpretacji ;)

Zostawiam miejsce Innym :)

 

Gratuluję pięknej wspaniałej interpretacji :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawy sen, nie znam sie na interpretacjach snów ale gdy przeczytałam, tylko jedno wpadło mi do głowy. Do tej pory widziałeś tylko ciemne strony życia, miałeś nastawienie, ze nic juz w zyciu Cie dobrego nie spotka poprzez te smutne doswiadczenia jakie dane Ci były przezyć.

 

Witaj,

 

Zgodziłbym się zupełnie w 100%. Ktoś kogo kochałem skopał mnie tak mocno, rodzina się rozpadła...wiele wiele złych chwil i złych rzeczy.

 

Latarnia myślę że oznacza wyjście z tego cienia, zmiana nastawienia do życia, odkryłeś, ze nie wszystko stracone, zobaczyłeś światełko w tunelu...

 

Faktycznie, widzę nowe horyzonty w swoim życiu, nowe nadzieje, nowe szanse :)

Te doswiadczenia były Ci potrzebne do rozwoju, moze dlatego tak bolesne bo niezgodne z potrzebą Twojej duszy, teraz piszesz, ze juz jest lepiej i nie myslisz o śmierci. Ten odpływający statek i slowa przyjaciół oznacza moim zdaniem, ze droga po lodygach z kolcami ma się ku końcowi, ze jeszcze nie czas, ze masz jeszcze trochę pięknych rzeczy do zrobienia, zrealizowania planu jaki sobie wytyczyłes sam przed narodzinami. Tak naprawdę w jednym ludzkim życiu umiera się tysiące razy, ponieważ każdy pierwszy krok w kierunku określonego celu jest kolejną z wewnętrznych śmierci. Dokonuje się wewnatrz nas transformacja, zrozumienie, wkroczenie w kolejny etap zycia. Przyjaciele przyszli we śnie z potrzeby serca aby Ci przypomnieć co jest w zyciu najważniejsze, abyś zrozumiał, odnalazl miłośc we własnym sercu i to ona moze uczynić Cię szcześliwym.

 

Dziękuję Ci z całego serca za tak piękną interpretację i marzę, aby była ona prawdziwa. Szukam już swojego nowego szczęścia w życiu, co do niedawna wydawało mi się niemożliwością. Dziękuję też Bogu, za to że to już koniec tego wszystkiego.

 

 

 

Ja też nie uważam się za kogoś kto się zna..

Z tym, że ja tutaj widzę to, że Twoi przyjaciele naprawdę Cie odwiedzili we śnie.. Nie mogli patrzeć na Twój ból, przyszli i staliście w małym promyku światła latarni - nadzieji,wiary i milosci, ktore sa(były) tak male w Twoim życiu.. Przyjaciele przyszli do Ciebie i stanęliście właśnie w tym świetle.. Pokazali Ci ciemne morze i płynącego po nim Titanica, pokazali Ci morze wypełnione smutku, żalu, rozpaczy, czarnych myśli, nieszczęść, pokazali Ci odwrotność tego światła.. A po nim płynął titanic, titanic ma to do siebie że tonie, utonąłby właśnie w tym ciemnym morzu i nigdy by się nie podniósł. Ale Twoi Przyjaciele powiedzieli Ci, że to nie ty ;)

 

Witaj,

 

Tak z pewnością było - dzień po ich śmierci jeden z nich przyszedł się pożegnać. Nigdy tego nie zapomnę - staliśmy we 3, z jeszcze jednym kolegą. Byłem zdziwiony, że go widzę, pamiętam to do dziś. Powiedziałem: "Przecież Ty nie żyjesz", a on na to: "No tak." Rozmawialiśmy, powiedział mi m.in o szczegółach wypadku, które później się potwierdziły, co było dla mnie ogromnym szokiem. Do dziś pamiętam też konkretny szczegół, który moim zdaniem miał kolosalne znaczenie - staliśmy na naszym podwórku, na placyku zabaw dla dzieci. Pamiętam jak dziś - powiedział "Żegnaj" i przeskoczył furtkę, zamiast ją otworzyć i wyjść.

 

Też teraz myślę, że to nie ja utonę niczym Titanic. Otrząsnąłem się i wracam już do świata "żywych".

 

Obie interpretacje są optymistyczne, bardzo mnie to cieszy, daje nadzieję na to, że uda mi się znów być naprawdę szczęśliwym. Dziękuję wam za to naprawdę. I oczywiście chłopakom podziękuję w modlitwie. Niedługo minie dokładnie równo 7 lat jak nie żyją. 7 rocznica, na pewno się za nich pomodlę. Wiem też że można dać na mszę, ponoć pomaga to duszom.

 

Dziękuję wam z całego serca i wy również trzymajcie się ciepło :)

 

Anastel dziękuję Ci ślicznie ale w dziale ogólnym staram się nie udzielać interpretacji ;)

Zostawiam miejsce Innym :)

 

Ja bym bardzo Cię prosił, jeżeli to nie jest kłopot :)

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość cyganicha
Ja bym bardzo Cię prosił, jeżeli to nie jest kłopot :)

 

Witaj :) Najmocniej przepraszam,że dopiero dzisiaj piszę.

Oczywiście, że to nie kłopot.

Do powyższych interpretacji, które już zawierają wszystko :) swoimi słowami dodałabym tylko tyle, iż ten odpływający statek i słowa przyjaciół skierowane do Ciebie, to ich przesłanie i prośba zarazem byś nie wybrał drogi takiej o jakiej myślałeś. Byś dobrowolnie nie podążył za nimi.

Przyjaciele przyszli Cię wesprzeć, przyszli dać znać o sobie, chcieli Cię prosić i dać wskazówkę, byś dokonał właściwego wyboru. A przede wszystkim powiedzieli, że Twoje miejsce jest tutaj, po tej stronie. Twój sen i Ich słowa to przesłanie dla Ciebie byś wybrał Życie tutaj i żył.

 

Podziękować Im możesz na różne sposoby m.in. w swojej modlitwie za Ich dusze, czy po prostu słowami jakie popłyną do nich prosto z Twojego serca, z Twojego wnętrza, tak jakby stali przy Tobie i rozmawiałbyś z nimi. Zawsze kiedy czujesz taką potrzebę możesz w ten własnie sposób z nimi rozmawiać. Staraj się pamiętać o nich w swoich modlitwach, czy teraz, czy w przyszłości.

Podziękuję za wszystkie Wasze wspaniałe wspólnie spędzone chwile. Powiedz wszystko to co chciałabyś Im powiedzieć.

 

Moment kiedy to śniłeś był okresem przełomowym w Twoim życiu. 7 rocznica Ich śmierci też ma tu bardzo wymowne - pozytywne bardzo dla Ciebie - znaczenie. Przebyłeś długą drogę ale od tego momentu wszystko zmierzać będzie ku lepszemu :) Sam zresztą to zauważyłeś i mówisz. Bardzo się cieszę, że tak się stało i takiego wyboru dokonałeś:)

 

Pozdrawiam cieplutko i wszystkiego co najpiękniejsze życzę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...