samochód, dziewczyna, telewizor, brat

Witam. Mam dla Ciebie piękny sen. Otóż śniło mi sie ja jestem i brat (bliźniakami jesteśmy w rzeczywistości) w domu. Od telefonu do telewizora podłączam kabel a potem oglądam film. Patrzę na telefon i widzę godzinę 7.47 mówie do brata że spóźnię sie do szkoły na 8.00. Potem idę do łazienki i w umywalce myję twarz i myślę pójde pieszo, ale brat mówi żeby pojedziemy samochodem. POjechaliśmy. Zajechaliśmy prawie na koniec miasta chyba na cmentarz. On wysiadał z samochodu ,ja przesiadłem się za kierownice,patrzę a w łokietniku są dwa dokumenty na samochód i na przyczepkę . Ruszam i jade w stronę miasta. Po kilku metrach jazdy zastrzymałem sie i wysiadłem i widzę na ulicy czeka dziewczyna była blondynką. Ja machnąłem do niej ręka. Przybiegła do mnie jaka uśmiechnięta i cieszyła sie ze ja mogłem podrzucic do miasta. Jak usiadła do samochodu ona na nogach miała ziarna prawdopodobnie zboża.Mówiła gdzie chciała by dotrzeć (powiedziała nazwę ale nie pamietam) ale ja powiedziałem że jadę do szkoły. Podczas jazdy samochodem ona swoim lewym kolanem zbliżała się do mojej prawej nogi i nie dawała mi jechac samochodem. Była bardzo sexi. (jakby miała na mnie ochote.)Wjechaliśmy w uliczkę bardzo szybko:dresiarz_na: i prawie nie potrąciliśmy księdza na przejściu potem skręciłem w prawo i straciłem nagle swój samochód z oczu i nie wiem gdzie pojechał przeniosłem sie z samochodu na góre jakbym był obserwatorem. Nie widziałem ssamochodu. Potem zobaczyłem samochód który stał na rozwidleniu ulic na krawężniku. był uszkodzony. powiedziałem dla niej zeby wysiadła.i to jest koniec przejażdżki. W samochodzie żniszczyły się troche prawe drzwi i prawy tylny błotnik. Te uszkodzenia naprawiałem sam i prawie udalo mi sie zamaskować te uszkodzenia. Samochód miał kolor zielony. /Tęczowa paleta a dokładniej nr koloru to #33ff99/. Na tym rozwidleniu jakiś koleś naprawiał lu znak drogowy który był duży . A jak obróciłem się do tyłu to zobaczyłem radiowozy policyjne na sygnale ale one nie przyjechały do mnie. A na przeciwko tej uliczki jest kościół koloru białego. ach te moje sny..... przy nich to nawet najlepszy film sie chowa daleko. Pozdrawiam A bym zapomniał te miasto które sie sniło to moje rodzinne miasto

Witaj

Na pewno kolorowy ten Twój sen Zostawiasz to co było za sobą, podchodzisz z nowymi nadziejami do nowego, podróżujesz przez swoje życie i zamierzasz osiągnąć szczęście w miłości aktualnie/teraz/już. Jesteś gotowy tyle że, Twoja wybranka niestety ale może sprawić przykrości. Przykro mi ale cały sen tak czytam. Ty kierujesz swoim życiem, świadomie dokonujesz wyborów, rozpoczniesz nowe. Proszę spróbuj jeśli to możliwe nie dawaj w rozpoczynającej się znajomości całego siebie, stopniowo. Mogę się mylić i chciałabym ale zależy mi na tym byś nie był poobijany tak jak ten samochód.

Z jakichś powodów trwały stabilny związek i miłość będzie niemożliwa. Ta dziewczyna może nie dać Tobie szczęścia. Ukojenie szukałeś w kościele, który widziałeś. Twoje rodzinne miasto, Twoje życie, to w czym się dobrze czujesz. Pozdrawiam i pięknych snów życzę a rzeczywistości jeszcze lepszej od snów

a ten sen mi się przyśnił po dwóch jak do niej napisałem żeby się spotkać i porozmawiać. A mam dla ciebie jeszcze jeden sen do interpretacji. Otóż śniło mi się że jestem na wsi u dziadka. Znajdowałem się w przybudówce tam gdzie stał młynek.Mieliłem zboże, widziałem je w młynku ale nie powiem jakie bo nie pamiętam. Chciałem zmniejszyć dawkę ziarna i zmienić kierunek pracy silnika. Stała tam koleżanka brunetka i mówiła żebym tego nie robił. Zobaczyłem że w zbiorniku jest mało zboża prawie końcówka i wziąłem silnik i zmieniłem jego pozycje ale nie udało mi się zmienić kierunku obrotów. W rzeczywistości ten młynek i silnik są u dziadka. Silnik jest dużej mocy, ma 7kW. Zaś młynek jest koloru żółtego, a w środku kręcą się dwa kamienie.

PS. a co oznaczal ten ksiądz na pasach, kolano do mnie przelegające, ziarno u niej na nogach, i radiowozy policyjne, kolor samochodu. Dzięki i POzdrawiam

Witaj te motywy z poprzedniego snu -wszystko uwzględniłam w interpretacji.W tym, byś nie dawał całego siebie oraz niemożliwej miłości.Zaś sen, który dopisałeś to Twoje nadzieje na przyszłość. Być może też chęć zmiany jakichś planów, postępowania. Przejście z jednego do drugiego etapu. Możliwości dla Ciebie nowe prowadzące do sukcesu. Powodzenia i pozdrawiam