pawellewczuk35 Napisano 21 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2011 Witam Wczoraj chciałem dodać sen ale forum nie działało więc dzisiaj dodaje. Chciałem dla ciebie napisać sen(opowieść) która mi się dzisiaj śniła. Powieść senna jest mocno pomieszana.Akcja rozgrywana jest na wsi gdzie kiedyś mieszkali dziadkowie ze strony mamy.Na podwórku stoi kombajn czerwony. Ja i moja siostra cioteczna chcieliśmy wejść. ja wszedłem schodkami na ten kombajn i nagle podłoga zardzewiała i połamała się i ja wyszedłem o własnych siłach. Dalej akcja sie dzieje koło domu babci. Brat cioteczny próbuje ustawić tyczkę z anteną ale go buja na dwie strony domu, ta tyczka jest związana sznurkiem który jest poprowadzony przez dach i przywiązany do płotu. a drugą tyczkę trzyma jakiś mężczyzna. ja patrze sie na komin domu. Jest on z cegły i pobrudzony sadzą. DAlej akcja przenosi się do wsi dzie do dziadka ze strony taty, a dokładniej do stodoły. Ja jak rzucałem wiązanki drzew na rządek i mi dwie spadło.Potem przeniosłem sie się do domu dziadków mamy ale dom znajdował sie we wsi ze strony taty. Wujek coś mi powiedział ze dziadek nie lubi pomidorówki i żebym uważał na siebie. Ja wyszedłem z domu. Wyszedłem na ulicę żeby komus z rodziny pomóc. Było słońce ciepło. Usiadłem na ławeczce i zawiązałem sznurówki, nagle pojawił mi się autobus. Ja wsiadłem do niego i myślałem że wysiądę na końcu wsi, a kierowca zamknął drzwi i powiedział zatrzyma się w Śnieżkach( miejscowość obok od której się znajdowałem wsi oddalona o 3km). Kierowca dał mi bilet za który nie płaciłem. W autobusie byli pasażerowie. Ja usiadłem przy drzwiach i próbowałem z niego uciec. A w drzwiach był otwór prawdopodobnie kwadrat i był otwierany przez kierowce. Kiedy ten otwór troszkę otworzył się ja wziąłem nożyczkami lub nożem podważyłem i wyszedłem a pasażerowie mówili ze ja uciekłem z niego. Autobus pojechał dalej a ja biegiem w stronę domu i tu dalej sen się kończy.. Ale dalej się przenoszę do domu w którym teraz mieszkam. Stoję na poddaszu w oknie i widzę jakby plan w przestrzeni. NA przeciw domu stał pałacyk(nazwę miał Hasz-basza) był z cegły czerwonej a plac był z pokryty mocną zieloną trawką krótką strzyżoną. Potem też stoję przed oknem(też na poddaszu) na przeciw jest płot a za nim stoi piękna dziewczyna. Była to blondynka o kręconych włosach, była uśmiechnięta i radosna.. Znam ją. Ona robiła aparatem zdjęcia.:aparat: Ona pierwsza zapytała czy może mi zrobić zdjęcie. Kiwnąłem głową tak i zrobiła mi. A obok domu chodzili jacyś ludzie mieli kaftany z kapturami koloru czarnego. Twarzy nie widziałem. było ich kilku Obudziłem się i serce zaczęło mocno walić. A wracając do autobusu to on tam nigdy nie jeźdi do wsi dziadka ze strony taty. A ławeczka jest drewniana. Wszysko jest rzeczywiste oprócz tej mapy oraz tych ludzi w kaftanach z kapturami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cyganicha Napisano 27 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 27 Listopada 2011 Witaj Powieść senna o interesującej treści Postępujesz tak, by rozpocząć nowy etap, jesteś przewidywalny i przygotowujesz się do nowej drogi. Wszystko planujesz i działasz z rozmysłem. Znowu uwypuklony jest wątek mówiący o tym, iż zamierzasz osiągnąć szczęście w miłości aktualnie/teraz/już. Jednak przeszłości całkowicie jeszcze nie zamknąłeś. O tym mówi głęboko Twój sen. Ta przeszłość, miniony związek to co było, jeszcze mocno tkwi w Tobie. To było, nie wróci. Pora odpocząć od tego i zostawić jako wspomnienia. Nie rozpamietuj tego co było. To wraca mocno w Tobie, byc może dlatego bys uporał się. Wtedy wszystko będzie łatwiejsze. A w Twoim domu, w rodzinie czy aby wszystkie relacje są poprawne? Sen tez mówi o tym, że bardzo zależy Tobie na dobrych, bliskich, zacieśnionych relacjach z najbliższymi Tak czytam twój sen. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawellewczuk35 Napisano 27 Listopada 2011 Autor Udostępnij Napisano 27 Listopada 2011 a robione przez koleżanke aparatem zdjęcie co to mogło być i te ludziki w kapturach oznaczają?? i mam dla ciebie jeszcze jedno pytanko. Co może oznaczać zbieranie jajek przy wjeździe koło domu rodzinnego, brama otwarta . Jajka znajdowały sie w ziemi i ja je wyciągałem. Były one brudne. po wyciągnięciu ich zostały otwory po nich. Ziemia była czarna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cyganicha Napisano 28 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 28 Listopada 2011 Ta przeszłość, miniony związek to co było, jeszcze mocno tkwi w Tobie. To było, nie wróci. Pora odpocząć od tego i zostawić jako wspomnienia. Zaś motyw z jajkami i czarną ziemią to relacje rodzinne, które należałoby poprawić. bardzo prosze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawellewczuk35 Napisano 28 Listopada 2011 Autor Udostępnij Napisano 28 Listopada 2011 nie chciałbym zakładać nowego postu więc napisze nowy sen. Otóż śniło mi się że byłem prawdopodobnie na rynku. Był tam jakiś handlarz. Sprzedawał on kurtki. Ja wziąłem kurtkę o d niego i zacząłem przymierzać, pasowała na mnie, ja zapiąłem zamek. Była ona koloru niebieskiego ciemniejszego.Coś mnie brat wołał i tej kurtki nie kupiłem. Dalej w śnie jakiś inny handlarz daje mi pieniądze i sam trzyma w rękach. Ja te pieniądze położyłem na jakby półce i mówie że one są tam. Ten handlarz mówi żeby mu to oddał, i oddałem i koniec snu. PS. pamiętasz jak interpretowałaś mi sen o wypadku chyba się spełnia.. A ciekawe czy jest jakieś lekarstwo na rozpalone przez ogień miłości które by zgasiło chociaż na troche?? POzdrawiam Dobrej nocki.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cyganicha Napisano 29 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 29 Listopada 2011 Na przyszłość bardzo proszę byś założył nowy wątek. Zgodnie z Regulaminem powinno być: jeden sen - jeden wątek. Chcesz, czujesz taką potrzebę stabilizacji i ciepła uczuciowego. Potrzebujesz takiej kurtki ochronnej, która ogrzeje, zabezpieczy przed zimnem i da poczucie jakiegoś komfortu uczuciowego.Kolor tej kurtki też bardzo pozytywny. Ty jej jednak jeszcze nie kupiłeś a to znaczy,ze w dalszym ciągu chcesz ale masz obawy co do nowego związku. Nie dasz siebie w całości od razu. I jeszcze nie teraz. Cały czas będziesz miał szansę i możliwości na zmiany. Pamiętam, pamiętam...a lekarstwo na te serce też jest i Ty sam je masz, masz je w sobie. I sam potrafisz swoje serce uleczyć Dziękuję ślicznie, Tobie także życzę dobrej nocki i wszystkiego co najlepsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawellewczuk35 Napisano 30 Listopada 2011 Autor Udostępnij Napisano 30 Listopada 2011 ale o jaki nowy związek chodzi ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cyganicha Napisano 30 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 30 Listopada 2011 Ten, który przed Tobą w niedalekiej przyszłości może być. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.