senmejker Napisano 22 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2011 (edytowane) Witam wszystkich, to mój pierwszy post. Zacznę od tego iż przyznam, że w tych interpretacjach można się doszukać ciekawych rzeczy na które bym sam nie wpadł. Coś w tym jest ale nie wiem jak do tego dochodzicie Przedstawię wam poniżej mój sen dobrze go zapamiętałem a już mija drugi dzień i nadal go pamiętam. Stoję w towarzystwie trzech osób. Jest to dżungla, elementy pustynne duża rzeka. Ktoś proponuje żebyśmy gdzieś popłynęli, wskoczyłem pierwszy do łódki żeby ją przetestować. Podczas oddalania się zgubiłem z wzroku moich towarzyszy. Wiosłowałem jednym wiosłem. Rzeka była koloru brązowego. Przypomniałem sobie, nie mam komórki nic, nie mam jak się z nimi skontaktować dotarło do mnie, że się zgubiłem. Zacząłem szybko wiosłować. Jak płynąłem zobaczyłem wystające grzbiety krokodyli przestraszyłem się przez jeden nawet przepłynąłem. Po chwili dopłynąłem do brzegu. Coś zobaczyłem nie pamiętam. Przechodzę przez krzaki, widzę zamek. Stary trochę zniszczony. Wchodzę do środka. Spotykam tam ludzi, dziwne tak jakby kręcono tam jakiś film... Informują mnie, że jestem na jakieś wyspie. Wyszedłem z zamku, coś mnie porywa albo ja szybko biegnę nie wiem. Widzę wysokie drzewo. Coś do mnie mówi nie wiem co. Wyszedłem na to drzewo ( było jakby żywe, bardzo duże). Widzę morze, w oddali duże miasto( w odczuciach Nowy Jork...) . Ktoś, drzewo? mówi do mnie albo nie mówi tak jakby dociera do mnie, że ludzie zaczęli niszczyć Ziemię jest za mało takich spokojnych miejsc jak ta wyspa. Nagle zmieniam się w coś, tak jakbym połączył się z tym drzewem, widzę siebie z oddali jak wyskakuje z tej wyspy zmieniony wskakuje do morza przepływam go i tak jakby z impetem, nie wiem atakuje to miasto, tak jakby natura zaatakowała miasto. Wybuchły zamieszki nikt nic nie może poradzić widzę widok tak jakby w filmie " jestem legendą... " Tutaj sen się skończył. Jeśli ktoś potrafiłby zinterpretować ten sen albo ma jakaś swoją opinie na jego temat to z chęcią przeczytam(sory za literówkę w nazwie tematu). Pozdrawiam Edytowane 22 Listopada 2011 przez cyganicha liter. w temacie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.