Zdechły szerszeń

Witam, miałem następujący sen: szedłem chodnikiem wraz z kolegą, z którym od dłuższego czasu nie utrzymuję kontaktów ze względu na odmienny styl "bycia". W pewnym momencie znalazł zdechłego szerszenia i mi o tym powiedział. Wziął go do ręki i pokazał mi z daleka. Czułem się zniesmaczony, ponieważ brzydzę się szerszeni. Stwierdził, że jego "ciało" leżało w tym miejscu od kilku miesięcy, ale mimo to jest nienaruszone, jakby szerszeń dopiero co zdechł. Pozdrawiam i proszę o interpretację.

Witaj pawel116

Sądzę, że ten były kolega żywi w stosunku do Ciebie zazdrość, na co wskazywał by mi symboliczny szerszeń, a to, że był zdechły, dowodzi tylko, ze z upływem czasu ta zazdrość nie umarła, tylko żyje, "nienaruszona" jak to ciało nieżyjącego już owada. Ten kolega dobrze wie, ze jest od Ciebie słabszy, więc pokazuje Ci to z daleka

A tak naprawdę, w życiu, chętnie by Ci dokopał. Dobrze więc, że się trzymasz od niego z daleka, i tak czyń.

PS> Warto zauważyć, że nie była to powiedzmy pszczoła, tylko szerszeń, więc sam wiesz o jakich rozmiarów zazdrość chodzi;-)

Ja sadze ze moze nie o zazdrosc chodzi.

Kolega czuje sie dotkniety i urazony l w Twojej obecnosci gra.

Udaje ze wasza znajomosc,nic dla niego nie znaczy.

PS> Warto zauważyć, że nie była to powiedzmy pszczoła, tylko szerszeń, więc sam wiesz o jakich rozmiarów zazdrość chodzi;-)

Pszczoła też mi się śniła i to tej samej nocy, ale w innym kontekście. Ten sen jest w dziale cyganichy