Yonash Napisano 27 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 27 Listopada 2011 (edytowane) Śniło mi się, że przyjeżdżała do mnie na koniu kobieta z psem wilczurem. Ja pracowałem gdzieś w pobliżu torów na łące a ona była bardzo ładną kobietą. Rozmawialismy o rożnych rzeczach i jej odwiedziny były regularne. Któregoś dnia będąc z wizytą, przywiązała konia do wagonu pociągu, który stał na torach. W pewnym momencie pociąg ruszył, koń razem z nim a pies pobiegł z koniem. Sen był bardzo spokojny i w sielskiej atmosferze, jednak jego realność i spokój skłonił mnie do opisania go tutaj. Mimo, że od tego snu upłyneło sporo czasu, wciąż nie daje mi spokoju. Byłbym wdzięczny za pomoc w zrozumieniu tego snu. Edytowane 5 Stycznia 2012 przez Yonash Brak odpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.