haruxharu Napisano 4 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2011 Sen rozpoczął się od tego że płynęłam łódką z jakąś dziewczyną . Wiadomo mi było tylko , że w tym śnie była moją przyjaciółką. W pewnym momencie zobaczyłam że leży ona w jeziorze pod wodą . Była w pewnego rodzaju uśpieniu , a żeby ją obudzić musiałam odszukać jej duszy. Najpierw koło jaskini zaatakował mnie tak jakby nekromanta. Zapytałam go o jej duszę. Później pisałam z jakimś Morszczyzną dał mi on niebieski zeszyt i to byłą jej dusza. Później pokazał mi mapę Tokio i 2 drogi do 2 restauracji . Zaczął się nowy sen w , którym siedziałam na ławce. Rzuciłam jakimś łańcuchem ale zamiast polecieć prosto zaczął lecieć w stronę auta. Zaczęłam biec. Biegłam w miejscu w którym niegdyś mieszkałam ( Orłowo ). Przez trawę by nie porządziły mnie osy które mogły być na stokrotkach biegłam najszybciej. Następnie przebiegłam przez ujście kaczej rzeczki do morza , ale się przewróciłam na śliskim pasku . Pobiegłam dalej słysząc jakiegoś trenera , który mówił dzieciom by nie biegały jak ja . wspięłam się na murek z kamieni i poszłam dalej plażą z przyjaciółką którą napotkałam ( też tam kiedyś mieszkała ) . nagle na morzu widziałam w oddali tryskające rzędy strumieni wody. Spytałam się jej czy to tsunami ( często mi się śniło , chyba z 50 razy tsunami na Bałtyku ). Nie było to tsunami ponieważ nagle z morza zaczęły wyrastać pnie drzew o średnicy nawet 50 m . Ziemia za plażą poczęła się piętrzyć na skarpę . Wdrapałam się na skarpę z przyjaciółką by dojść do ulicy i wyjść z plaży . Zobaczyłam autobusy które musiały dziwnie jechał po poskracanej opadniętej bądź wypiętrzonej drodze . Chciałam iść przez przyjście wyglądające jak drewniany most z metalowymi ścianami wyglądającymi jak siatka . Niestety w moście była przepaść ( wyłamane deski ) a przed przepaścią stała moja przestraszona kotka . Bałam się że coś się jej stanie więc wzięłam ją na ręce i pobiegłam w inną stronę . Znaleźliśmy się w zagrodzonym płotem zaułku . Chciałam wziąć kamień by wyłamać płot ale zobaczyłam przejście. Pobiegłam z przyjaciółką , jej kuzynem i kotem przez to przejście : dookoła kiosku , przez moje dawne podwórko aż do starego domu w którym niegdyś mieszkała moja przyjaciółka . Zobaczyłam , że pnie są coraz wyższe i wyrastają na drzewa . Weszliśmy do jej domu i zastałyśmy jej ciocie z fretką mojej przyjaciółki i biało czarnym kotem . W salonie spytałam się przyjaciółki co z jej rodzicami ale ona mi odpowiedziała , że o to nie dba . Weszliśmy wszyscy do pokoju w którym była dziura w drewnianej ścianie . Wzięłam coś do jedzenia i wszystkim dałam. Ujrzałam jak woda na całym świecie jest pobierana przez drzewa że na oceanach powstają wyspy . Zobaczyłam , że morze nastać susza więc wszyscy zaczęliśmy robić coś by na świcie było chłodno i powstała długa zima która zapobiegnie suszy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.