gonska89 Napisano 10 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2011 Witam, prosiłabym o interpretację snu, który był bardzo realny. Ostatnio co noc mam jakieś dziwne sny przeważnie z tematyką śmierci, czy dziwnych postaci... Otóż, śniło mi się, że pojechałam z koleżankami na obóz i miałam widzenia twarzy nieznanych osób zawieszonych w przestrzeni oraz części ciała np. nagie ciało od pasa w dół... Nie znikało dopóki ktoś nie pojawił się w moim otoczeniu. O wszystkim powiedziałam mojej kuzynce (która nie żyje od pół roku), ona zaś powiedziała, że gdy nie będę czuć uczucia zemsty i urazy to te widzenia znikną, bo też tak miała. Sen dziwnie się kończy, bo pociesza mnie poznany na obozie chłopak ciemnej karnacji (turek?). O co tu chodzi? Help... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.