osoba która kocham mnie wyzywala / gryzacy pies

witam.

czy ktos mogl by mi pomoc co oznaczal moj sen. snilo mi sie dzisiaj ze moja kolezanka w ktorej jestem zakochany (ona o tym wie, ale ostatnio sie klucimy czesto i teraz od 3 dni nie gadalismy ze soba bo ona "narazie chce odpoczac") wyzywa mnie we snie az sie obudzilem bo to bylo dla mnie okropne. pozniej zasnolem znowu i przysnilo mi sie ze bylem w jakiejs restauracji lub knajpie i gdy z niej wychodzilem zobaczylem przed nia takie oczko wodne i tam plywaly ryby ozdobne, ta restauracja byla w stylu takim japonskim i gdy odtorzylem drzwi wychodzac zobaczylem po lewej stronie psa wrocilem sie do srodka po czym wyszedlem i poszedlem w prawo a ten pies sie na mnie zucil i ugryzl mnie w noge po czym ja go zlapalem za glowe i skrecilem mu kark, pozniej cos z tym psem zrobilem ale juz nie pamietam niestety.... miesiac wczesniej tez mialem podobny sen tylko ze lisa drzwiami zabilem a pozniej gdy podeszlem blizej do niego to sie okazalo ze to jest pies... dziwne sny mam to jest cos zwiazane z osoba ktora kocham tak mi sie wydaje, bo ona mnie za bardzo chyba nie chce. pomoze mi ktos w interpretacji tych snow?

Witaj ten sen jest ostrzeżeniem dla Ciebie,abyś pohamował swoje zachowanie. Bo dręcząc tą dziewczynę,chodząc za nią,cały czas ją zagadując bez braku przerwy możesz ją stracić. Okaż więcej dystansu,daj jej czas,bo jej najwidoczniej nie pasuje takie szybkie tempo. Zrób sobie przerwę,bo nadgorliwością nic nie zdziałasz,a stracisz. Gryzący pies oznacza osobę,z Twojego otoczenia,która broni się przed Twoimi zalotami,lub obgaduje Cię,ale Ty sobie świetnie z tym radzisz....

Przystopuj trochę!

no masz racje, poradzisz mi cos? kiedy mam sie do niej odezwac? juz milczymy 3 dni nie wiem kiedy bedzie odpowiedni moment zeby pogadac z nia? i co mam powiedziec? przyznac sie do tego ze narzucalem szybkie tempo i przeprosic? czy nie wspominac nic na ten temat?

To wszystko zależy od tej dziewczyny. Jeśli mocno przegiąłeś i nie chce się na razie z Tobą spotykać,ani rozmawiać to daj jej tyle czasu ile potrzebuje. Jeśli się nie odezwie za jakiś tydzień napisz do niej list. Normalny list,w którym wyjaśnisz i przeprosisz za swoje zachowanie,bez mówienia o swoich uczuciach i kreowania przyszłości. List po to,aby nie zezłościła się. I na razie się nie odzywaj,ochłoń trochę. Ja wiem,że Ty byś chciał szybko. Ale tak się nie da. Kobiety potrzebują czasu i to sporo czasu. I jeśli Ci na niej bardzo zależy do jej ten czas.

dziekuje za rade

no a jesli dostanie juz ten list ale nic sie nie odezwie? tez mam milczec? czy za kilka dni po tym fakcie zadzwonic?

Wtedy już odpuścić.

wczoraj napisalem ten list a dzisiaj wyslalem. a dzisiaj mi sie snilo ze jechalem autobusem po wroclawiu, sam nie wiem skad te miasto sie pojawilo jak mieszkam 200km od niego...