M4gnus Napisano 2 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2011 Witam. Z uwagi że to jest mój pierwszy post na tym forum - a przynajmniej powinien byc juz któryś tam z rzędu(wyjaśnie potem ocb)chciałbym w końcu podzielić się moim snem i zaczerpnąć rady bardziej doświadczonych forowiczów. Otóż tak: Z dnia 29/30 listopada miałem 2 niepokojące sny, które zapadły mi głęboko w pamięci: Pierwszego nie zbyt pamiętam ale tylko końcówka zapadła mi szczególnie - byłem w jakimś drewnianym domku w pokoju na dole(zapewne na jakieś imprezie). Wtedy spojrzałem w stronę okna i zobaczyłem twarz, od której poczułem od razu bardzo zimną aurę, jakby czyste zło - wystraszyłem się i obudziło się na chwilę. Otworzyłem oczy na jakieś 2-4 sekundy i znów zasnąłem. Zaczął się drugi sen.,.Stałem przed dawna moja szkoła podstawową, tylko w tylu- od strony małego boiska. Koło drzew stały 3 dziewczyny, z której 1-dną kojarzyłem, co jest że mną na uczelni w tej samej grupie. Zaprosiłem je do środka, po czym zgodziły się. Akcja przeniosła się meczu do tego samego pokoju, w którym byłem w pierwszym śnie. Miałem odczucie że w kimś rozmawiam, gdy nagle znów ukazała się ta pana twarz, a raczej już postać-nie była już za szyba ale przed, w pokoju. Szeptała coś do mnie, niepamiętam co dokładnie, ale poczułem tę samą oziębłosć, a nawet większą niż w pierwszym śnie. Nie wiem dlaczego, ale byłem już w stanie półświadomości(półsnu), gdy nagle...zacząłem odmawiać modlitwę - odmówiłem cały pacież(od Ojcze nasz, do Aniele boze stóżu mój...)- czego nie robiłem od wielu wielu lat, byłem tak przerażony. Po wypowiedzeniu ostatniego słowa-Amen, obudziłem się(było jeszcze ciemno) i słyszałem dźwięk przesuniętego krzesła(może któryś że współlokatorów musiał się dotknąć)-przez jakieś 2 min nie mogłem zasnąć, a że byłem wykończony to zasnąłem. Piszę to już drugi raz, bo jak 30 listopada chciałem to napisać, traf chciał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M4gnus Napisano 2 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2011 (edytowane) abym niechcąco wcisnął- Zakończ rozmowę- gdyż písze na komórce.-i wykasował całą wiadomość. Proszę o zinterpretowanie tych snów. Dodam że wczoraj, tzn. 30.11-01.12 tez miałem dziwny sen, który spísałem w swoim zeszycie. P.S. Jeśli popełniłem błąd, to proszę moderatorów o przesunięcie tego tematu do działu niżej(i zespolenie tych dwóch postów- ze względu na ograniczenia liczby liter w poście na komórce) Edytowane 2 Grudnia 2011 przez M4gnus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.