Pistolet i pieniądze.

Witam, prosiłbym o interpretację mojego snu, bardzo mnie ciekawi co mógł oznaczać. No więc tak, byłem u babci przed drzwiami i zobaczyłem że stoją jakieś dwie torby, nie otwierałem ich, wszedłem do mieszkania i się pytam co to za torby, babcia mówi że to wujek jej przysłał i że są to jakieś pieniądze i takie tam. Poszedłem i wziąłem te torby, otworzyłem i zobaczyłem duży plik pieniędzy, wziąłem jeden taki mniejszy i zauważyłem że była to jakaś zagraniczna waluta, schowałem do kieszeni, przeszukując dalej torby znalazłem pistolet, wziąłem go i schowałem za pasek. Wyszedłem od babci i skierowałem się do kantora aby wymienić pieniądze, gdy wymieniłem pieniądze znalazłem się tak jakby no nie wiem, było jedno stoisko i ludzie coś tam kupowali, ja poszedłem dalej kawałek korytarzem i chciałem wyjść z tego miejsca, zobaczyłem że są bramki które wykrywają metalowe rzeczy (takie jak np. na lotnisku) Przeszedłem przez pierwsze i zapiszczało, następnie skierowałem głowe ku pani która była w ochronie i powiedziała żebym chwile poczekał, cofnołem się przed bramke i powiedziała że czasami się coś tam zacina, poruszała coś i kazała mi przejść, przeszedłem i tym razem nie zapiszczało ale następne bramki były tak jakby te same ale obok było miejsce na bagaż, ja się chyba przestraszyłem bo powiedziałem że idę jeszcze do toalety i przeczekałem tam aż do wieczora, gdy wyszedłem było tam dużo ludzi i tańczyli, mi się udało wyjść z tamtąd i się obudziłem.