aniusia206 Napisano 12 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2011 (edytowane) Pojechałam z narzeczonym do dziewczyn z rodziny, których w rzeczywistości jestem ciocią. Jedna jest rok młodsza ode mnie, druga jest w moim wieku. Byłam przerażona i bardzo bałam się, że ta druga spodoba się mojemu narzeczonemu, gdyż ona ma bardzo duże powodzenie i flirtuje z każdym. Byłam zazdrosna, czułam wielką przykrość w sercu i tak jakby chciało mi się płakać, ale ukrywałam moje emocje. Obie są blondynkami. Siedzieliśmy przy stole. Po mojej lewej stronie siedziała młodsza blondynka, po mojej prawej stronie siedział mój narzeczony, a na przeciwko niego siedziała ta blondynka w moim wieku. Ta po lewej stronie mówiła jakieś naukowe rzeczy i nie rozmawiałam z nią, bo nie miałam o czym. Patrzyła na mojego narzeczonego i nie odzywała się do mnie. Ta blondynka w moim wieku rozkładała nam karty na nasz związek, jedną kupkę kart położyła mnie, a kolejną narzeczonemu. Ja byłam przerażona, bo na mojej kupce była większość czarnych kart. Tylko 2 chyba były czerwone. Chłopak miał wszystkie karty z czerwonymi figurami. Blondynka rozkładała je, by powróżyć nam, jaki będzie nasz związek. Ona była dziwnie ubrana, w jakieś szaty niebiesko-białe. Było mi przykro i nie wiedziałam, jaka jest reakcja narzeczonego, gdyż on był odwrócony do mnie plecami i nie widziałam, jaki ma wyraz twarzy. On stale patrzył na blondynkę, o którą byłam zazdrosna. Gdy odwrócił się do mnie, bo przestał na nią patrzeć, miał bardzo szeroki uśmiech, był ucieszony i miał radosne oczy, powiększone źrenice. Ja nie wiedziałam, dlaczego cieszy się. Nie wiedziałam, czy cieszy się, bo spodobała mu się ona, czy że odwrócił się i zobaczył mnie. W śnie zdziwiło mnie, że za blondynką, na półce było bardzo dużo książek z bajkami dla dzieci. Osobno widziałam kartę król i kartę królowa. To były czerwone figury. Królową dotknęłam ręką. Te figury (król i królowa) chyba symbolizowały mnie i narzeczonego. Edytowane 12 Grudnia 2011 przez aniusia206 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.