ktoś mnie goni, moja własna śmierć <chyba>

to były bardzo dziwne 3 noce, sny mam bardzo rzadko, lecz większość sie spełnia.

1. Szłam chyba w kierunku mojej szkoły, kiedy między blokami zobaczyłam 2 dziewczyny, gdy przeszłam między nimi zaczęły mnie gonić, biegłam po znanych mi ulicach, ale w zupełnie innym kierunku, dość często się przewracałam.

2. Dokładnie nie pamiętam, chyba na jego końcu śniło mi się, że umieram.

3. Z wczoraj na dziś- miał 2 części, możliwe, że się między nimi obudziłam i to były 2 odrębne sny- I siedziałam w sali mojej wychowawczyni, była jakaś lekcja, którą prowadziła. Na moim stoliku siedział chłopak, który mi sie podoba, a wychowawczyni stała obok nas. On coś powiedział i wszyscy się śmiali. II Ktoś pwiedział że pzyjdzie mistrz jakiejś sztuki walki, który będzie nas uczyć angielskiego. Nie wiem czemu "inscenizowaliśmy" jakąś wojne. W moją siostrę, która siedziała ze mną w moim pokoju trafiały coś jakby takie metalowe małe ostrze, lecz jej nie raniły, później do pokoju weszła moja matka i zapytała się mnie czy chcą zginąć z łuku czy z pistoletu, ja powiedziałam, że z mniejszym bólem. Wyciągnęła pistolet chciała strzelić, ale się obudziłam.

Z góry dziękuje za pomoc :icon_smile2: