darrek Napisano 18 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2006 prosze o interptretacje mojego dzisiejszego snu: otóż do pokoju w którym cwicze gre na gitarach przez balkon wpadła wrona, albo kruk o ludzkiej postawie, mojego wzrostu (ok 190:P ) i nie chciał wyjsc z tamtąd mowiła ludzkim głosem i zachowywała się wręcz chamsko jestem dosyć sprytny z natury więc weszłem na balkon (na mojej ulicy był odpust, stragany i te sprawy bo obok koscioła mieszkam tzn. naprzeciw) i zaczołem cos do niego mowic on przyszedł na balkon i ja wtedy wbiegłem do pokoju i zamknołem drzwi ta wrona (czy kruk) powiedziała ze nie ucieknie i tak od niej czy wróci i tak (jakos tak) i zeskoczyła przed moj dom od strony podwórka poszłem do swojego pokoju powiedziałem o tym bratu i siostrze i wyjrzałem przez okno, ten tak leżał se jak gdyby nigdy nic moj brat zadzwonił do niej(! moze wzieła mojo komórke ? ) i zaczoł z nio gadać ja zbiegłem po schodach i zaczaiłem sie na nio po drodze jak biegłem po cichu w jej strone zobaczyłem oparte o sciane grabie, łopate i widły (wszystkie akcesoria nowe i lśniące) wybrałem widła bo wydały mi się najbardziej śmiercionośne ptak był zajęty rozmową ja podbiegłem i z całej siły przebiłem go w pół potem wyciągnołem i pchnołem go ciut wyżej ptak umarł a ja jeszcze nogą docisnołem widły zeby sie upewnic ze nieżyje sen sie skonczył. PROSZE O INTERPRETACJE SZYBKĄ, bo z tego co wiem to nie wróży nic dobrego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darrek Napisano 18 Lipca 2006 Autor Udostępnij Napisano 18 Lipca 2006 hehe ;] dziękuje ;] potraktowałem tego chamskiego ptaka jak wroga więc go przebiłem pare razy a moze chodzi o to ze pokonam śmierc bo wrona chyba cos takiego znaczy sama przeciez do mnie powiedziała "ze i tak nie uciekne" od niej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rita Napisano 18 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2006 a moze chodzi o to ze pokonam śmierc bo wrona chyba cos takiego znaczy sama przeciez do mnie powiedziała "ze i tak nie uciekne" od niej - nie sądzę, żeby chodziło o śmierć. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darrek Napisano 18 Lipca 2006 Autor Udostępnij Napisano 18 Lipca 2006 a moze chodzi o to ze pokonam śmierc bo wrona chyba cos takiego znaczy sama przeciez do mnie powiedziała "ze i tak nie uciekne" od niej - nie sądzę, żeby chodziło o śmierć. Pozdrawiam.a może rita da swoją dedukcję :> bo sen dosc nietypowy ;] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rita Napisano 18 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2006 Mówisz i masz... Kruk, czy wrona to nie jest zbyt pozytywny symbol... zwłaszcza z uwagi na kolor. Coś Cię męczy, ptak jest w Twoim domu, czyli w Twojej psychice. Walczysz z jakimiś czarnymi myślami, niekoniecznie związanymi ze śmiercią, po prostu "niepokojącymi". Dobrze, że na końcu udało Ci się go "wyspryciulić"... poradzisz sobie... sam. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darrek Napisano 19 Lipca 2006 Autor Udostępnij Napisano 19 Lipca 2006 Sroka - zabić ją: nieporozumienie wyjaśni się. to by pasowało do tego co wczoraj sie wydarzyło u mnie moze to dobry trop ;] byłem bardzo zły na kumpla ze mnie nie zabrał na impreze i nic nawed nie powiedział, mimo ze kazdy chciałzebym na niej był potem sie okazało ze to w sumie nieporozumienie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rita Napisano 19 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2006 Sroka - zabić ją: nieporozumienie wyjaśni się. - z tego, co ja wiem - sroka to niezupełnie to samo, co kruk i wrona :grin: ... ale rzeczywście, można się pomylić... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi