xsmile Napisano 18 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2011 Od pewnego czasu mam dość krótkie sny, tak jakby bez początku i zakończenia, po prostu śnią mi się krótkie chwile. Ostatnio - wczoraj - śniło mi się, jak stoję w mojej szkole, wyglądam przez okno i nagle ktoś mi zasłania rękoma oczy. Odwróciłam się i przytuliłam się do chłopaka, na którym bardzo mi zależy (tak, tak, mój obiekt westchnień, z którym się "zaprzyjaźniłam", rozmawiam z nim normalnie, jest dla mnie oparciem i wszystko byłoby ok gdyby nie to, że jest dla mnie kimś więcej), po chwili on mnie całuje. Temu wszystkiemu przygląda się mój były chłopak (on zakończył związek, ale jesteśmy "kumplami"). Może mi ktoś pomóc w interpretacji tego snu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.