Skocz do zawartości

Miasto, pustkowie i basen


zielonygroszek95

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Cię Cyganicho :) Nie pisałem z pół roku, ale, może to dziwne, nic mi się nie śniło. Przejdę więc od razu do rzeczy i nie przynudzam już dłużej.

 

Otóż miałem pierwszy od dawna sen i od razu mnie zaniepokoił. Było to tak:

Znalazłem się w jakimś mieście. Szedłem po głównej ulicy (nie wiem skąd to wiedziałem, ale wiedziałem). Na około było pełno wysokich budynków. To była dwupasmówka. Co jakiś czas widziałem boczne mniejsze drogi, ale ja wciąż podążałem prosto po tej głównej. Czułem, że ktoś idzie ze mną. Nie wiem kto, ale wiem, ze szedł i, że był osobnikiem płci męskiej młodszym ode mnie. Szliśmy tak całkiem długo, ale nagle znaleźliśmy się na pustkowie. To było prawdziwe amerykańskie pustkowie. Widziałem pustynię, w oddali góry i kaktusy rosnące co jakiś czas. Szliśmy tędy jakiś czas, aż w końcu pojawiły się zielony wzniesienia, a pośród nich kurort. Jakiś hotel czy coś z widokiem na przepiękne góry. Weszliśmy razem do środka. Stało pełno stołów, ściana z widokiem na góry była oszklona. Nagle pojawiło się pełno ludzi, a ja przewróciłem się na ziemię. Jak się podniosłem to byłem na zewnątrz obok całkiem sporego basenu. Było mało ludzi. Wskoczyłem nie czekając na nic. Popływałem chwilę i ustałem w miejscu, gdyż basen był płytki. Nagle podpłynęła do mnie jakaś piękna dziewczyna. Najgorsze, że nie wiem jak wyglądała. Wiem, że była przepiękna. Miała długie czarne lokowane włosy. O matko. Nie pamiętam twarzy, ale wiem, że była najpiękniejszą jaką widziałem w życiu. Mówiła coś do mnie, ale nie słyszałem. Trwało to całkiem długo. Potem odwróciłem głowę w prawo. Zobaczyłem, że basen jest ogromny,wróciłem spojrzeć na nią, ale już jej nie było. Obudziłem się.

 

Z góry dzięki za interpretację. Wesołych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...