eufrozyna Napisano 26 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2011 śniło mi się, że znajduję się w celi w jakimś lochu. Do pewnego czasu nie zdawałam sobie sprawy z tego, że jestem uwięziona. Siedziałam przy drewnianym stole i przepisywałam ręczne notatki na laptopa. Zaczęło się ściemniać (nie mogłam odczytać słów w notatkach), więc zapaliłam światło, ale jasno robiło się bardzo wolno. W pewnym momencie zdałam sobie sprawę, że po celi biega szczur. Gdy chciałam go złapać sen się urwał. Następnie znalazłam się przed jakąś sceną, na której zaczął się występ. Na początku odnosiłam wrażenie, że jestem w operze. Na scenę weszli tancerze i zaczęli tańczyć tańce ludowe. Szybko z niej zeszli i okazało się, że tak naprawdę jestem w sądzie. W sądzie nie było obrońcy. Na przeciwko siebie siedziały dwie oskarżone. Jedna wstała i zaczęła się bronić. W tym momencie mama mnie obudziła. Proszę o pomoc w interpretacji tego snu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sikorka11 Napisano 27 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2011 Witaj ten sen może mówić,o tym,że znajdujesz się pod czyjąś presją. Robisz to co ci każą,siedzisz tam gdzie ci każą itd. Nie chcesz zawalczyć,lub boisz się.I być może często ulegasz wpływom i zdaniu innym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.