kamilsien Napisano 4 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2012 Witam! Na samym początku chcę pozdrowić wszystkich foumowiczów. Będzie to mój pierwszy post. Proszę was o pomoc, bo nigdzie nie mogę znaleźć nawet najprostrzego wytłumaczenia dla mojego snu. Dziś w nocy śniło mi się, że przed moim domem rodzinnym były dwa małe kotki. Wziełam je do środka, gdzie były już dwa moje Syjam i Kicia (ta niedawno umarła dość tragicznie). Nagle z tych nowych kotów wyszły małe, żółte larwy i zaczęły pełzać w kirunku moich starych kotów. Pędem małe wyrzuciłam, swoje zamknęłam w pokoju i zaczęłam niszczyc te larwy jakimś kijem, pękały na wściekłożółta maź. Moja rodzina przyglądała się, kazali robić mi to szybciej. Kotom nic się nie stało, a ja ubrudziłam się ową mazią - zaczęła mi od tego łuszczyć się skóra na twarzy. Więcej nie pamietam. Za pomod będę wdzieczna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.