morderstwa

1. jestem w lesie - cudowne miejsce - spokój cisza, wychodzę na jakąś polanę - odwracam się i widze że biegnie za mną gość z siekierą. dopada mnie i mówi - odrąbie Ci najpierw kończyny żebyś czuła jak umierasz.

2. jestem w wielkim budynku - biegam po nim, mam wode do kolan, ciemno, zimno, mijam co jakiś czas ludzi ale nikt nie wie o co chodzi. czuje że na plecach mam coś ciężkiego i że jest to jakiś karabin. po czym spotykam faceta który mowi mi: musisz zabić wszystkich w budynku żeby się wydostać. no i zaczynam zabijać.

3. widzę wszystkich z mojej rodziny - rodziców, ciotki, wujków itd i mojego kota;) - ja stoję na przeciwko. podchodzi do mnie mężczyzna - wybiera z nich mojego wujka i kota i pyta: kogo mam zabić najpierw - ja mówię że kota nie oddam. Wujek ginie.

takie sny miałam trzy noce pod rząd. zupełnie nie wiem co o nich myśleć. pomocy!!

Marysia

Witaj wydaje mi się, że jesteś w jakiś sposób podatna na czyjeś wpływy. Być może ktoś ma nad tobą kontrolę w jakiś sposób. I ty boisz się postawić, sama podjąć decyzje przez właśnie jakieś osoby, lub sytuacje. Uważam, że powinnaś się postawić i nie ulegać tak łatwo czyimś wpływom, bo nikt nie ma prawa nami manipulować. A te osoby być może chcą ci coś popsuć, lub wpłynąć na ciebie negatywnie. A możesz się postawić.