Gość sheina Napisano 25 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2012 a na dziś: Ja, jakiś chłopak...stoimy na poboczu jakiejs drogi, jakbyt piaskowej a chyba przed nami las..pamietam,ze nas tak z ukosu widzialam .rozmiawialsmy, nie wiem z jakiej beczki,ale ten chloopka, blondyn,zaczal mi nawijac o euro i tak dsobie gadalismy. Potem widzialam siebie i brata.. z mama u psychologa, tzn przyszli ze mna na wizyte, to bylo miejsce, w którym wiedzialam,ze juz kiedys bylam i babka tez znajoma(ale tylko w tej sennej siwadomosci),. pamietam,ze ten chlopak tez poszedl do psychologa obo- jakiegos faceta ,ale on tam zaczal sie wkurzac, watriowac, ignnowac chyba,. nei wiem czy nawte sie nei wkurzyl i wyszedl, a ja...ja siedzialam z mama i bratem ,psycholog cos nam wspolnie kazala zrobic..oni to robili cieszyli sie, tylko ja siedzialam smutna.. i spycholog powiedzilaa,ze no tu widze radosni ei fajnie tylko kasia cos nie za bardzo... i nic więcej nie pamietam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.