carane Napisano 25 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2012 witam sniło mi sie dzisiaj że bardzo obficie leciała mi brązowa gęsta ciecz z nosa,mam ostatnio trochę problemów ,przeżyłam dosyć mocno zajście gdzie grożono mi spaleniem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Daffne Napisano 26 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2012 Sen o krwi (cieczy) brązowej z nosa jest odzwierciedleniem Twoich przeżyć i przykrości w rzeczywistości. Bądź ostrożna wobec ludzi, którzy sprawili lub mogą sprawić przykrość. Nie uważam by sytuacja miała się powtarzać, ale sugeruję omijanie z daleka osób, które Ci groziły dla własnego psychicznego spokoju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lilith Napisano 26 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2012 Upływająca krew jest symbolem uchodzącej energii życiowej, tak więc faktycznie ten sen odnosi się do twoich bardzo emocjonalnych przeżyć. Czujesz trochę, jakby 'życie z ciebie uszło'. Możliwe, że odnosisz wrażenie, że cała ta sytuacja została spowodowana twoim brakiem czujności, twoją nieuwagą. Dlatego teraz starasz się tę czujność podwoić. Postaraj się odbudować swoje nerwy, być może porozmawiaj ze specjalistą, oddaj się jakiemuś zajęciu, które będzie regenerowało twojego ducha. Zrób coś, dzięki czemu poczujesz się pełna i spokojna. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carane Napisano 26 Listopada 2012 Autor Udostępnij Napisano 26 Listopada 2012 dziękuje wam faktycznie przeżyłam to bardzo trafiłam nawet z podejrzeniem zawału na sor zastanawiam sie mocno nad pójściem do psychologa bądź psychiatry boję się nawet śmieci wyrzucić bez oglądania się za siebie:_smutny: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lilith Napisano 26 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2012 No to zdecydowanie powinnaś się zapisać na terapię do dobrego psychologa, a najlepiej zacznij od psychiatry, który poleci ci właściwą osobę. To nie robi z ciebie wariatki, a chyba ważne jest, żebyś poradziła sobie z tym problemem. Nie możesz do końca życia tkwić w paranoi. A to się może jeszcze pogłebić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.