Dziewczyna

Witam,

Snila mi sie dziewczyna, do ktorej zagadywalem jakis rok temu. Ale troszke mizernie sie staralem, potem jakos zaczlo sie sypac. Teraz nasz kontakt jest nikly, czesc w szkole, rzadko jakas rozmowa czy, cos. Dalej jakies mysli o niej sa i wgl, ale dzisiaj mialem sen. Bylismy na jakby jakies imprezie, ja przyszedlem do niej cos gadalem, ona odpowiadala tak jakby byla na mnie zla, typu nie ty taki zawsze jestes itd Nadal do gadalismy, bylo coraz lepiej i potem doszlo do tego ze poszlismy do jakies sypialni, chyba gadalismy ale zaczelismy sie namietnie calowac, myslalem, czy powinnismy przejsc dalej, czy nie, potem zdjalem jej bluzke, lizanie nadal, no i po tym sie obudzilem. Co znaczy moj sen waszym zdaniem? Sory, ale nie mam polskich znakow Pozdrawiam.

Raczej tylko tyle, że brak ci tych emocji, przeżyć, które opisałeś. Nie musi chodzić konkretnie o tę dziewczynę. Po prostu potrzeba ci tej namiętności, pasji, może i uczuć. Pewnie jesteś młody i hormony buzują. To normalne.

Niestety nie jest to sen proroczy i nie sądzę, żeby się ziścił (no chyba, że sam podejmiesz odpowiednie kroki).

Pozdrawiam.