Skocz do zawartości

Idę korytem strumienia - powtarzający się motyw.


poczwarkah

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

bardzo proszę o interpretację motywu powtarzającego się od roku w moich snach. Sny te mają różną fabułę, ale łączy je jedno: zawsze jestem w podróży (choć może lepszym określeniem byłoby "zmierzam dokądś") idąc korytem strumienia.

Strumień jest zawsze wąski, położony w małym wąwozie, niewiele szerszy (a czasem nawet węższy) niż moje rozłożone ramiona. Gdy je rozpościeram, często mogę dotknąć brzegów wąwozu. Strumień jest płytki, woda sięga najwyżej do kolan, widzę przez nią dno, jest czysta. I zawsze jest pośrodku lasu, starego, pierwotnego. Jak Puszcza Białowieska. Z wyglądu nie jest złowrogi, jest piękny. Idę korytem, bo we śnie wiem, że tylko w ten sposób mogę przejść przez las bezpiecznie. Ziemia po moich obu stronach jest w jakiś sposób wroga, wiem że jak na nią wejdę, coś lub ktoś zrobi mi coś złego. Podróż dnem strumienia nie jest dla mnie jakoś szczególnie uciążliwa, w snach wiem że już wiele razy w tej sposób szłam. Więcej, to "zdążanie gdzieś" jest w jakiś sposób przyjemne, choć ten sposób podróży wybieram tylko wtedy gdy to konieczne - np. gdy muszę kogoś uratować od niebezpieczeństwa - bo jest jakaś świętość w tej wodzie, której nie chcę naruszać bez potrzeby. To z powodu tej świętości, jestem bezpieczna w tym "czyimś" lesie, żadna istota nie śmie mnie tknąć dopóki stoję w wodach strumienia.

Czasem idę sama, czasem towarzyszy mi wyprawa ludzi i stworzeń, które we śnie są moimi przyjaciółmi.

 

Co to może oznaczać?

Próbowałam znaleźć taki motyw w archiwum, ale nie znalazłam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zarówno woda jak i las są symbolami podświadomości, woda jednak kojarzy się również z życiem emocjonalnym. Twoja droga rozwoju prowadzi przez uświadomienie sobie swoich uczuć, bo tylko one bezpiecznie przeprowadzą cię przez las. Podświadomość może w istocie być niebezpieczna ale podążasz drogą, która cie prowadzi. Skoro sen powtarza się, to znaczy, że ten rozwój cały czas postępuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Lilith

Witam,

wydajesz się być dość skrytą osobą, która, kiedy ma się mierzyć z przeciwnościami losu - jeszcze bardziej zamyka się w sobie.

 

Jesteś typem marzycielki? Może nie jakiejś skrajnej, nie bujasz w obłokach, ale, gdy przytłaczają cię problemy, chciałabyś oderwać się od wszystkiego, zatapiasz się bardziej w swojej potrzebie uwolnienia od problemów, niż w rozważaniu ich rozwiązania.

Podejrzewam, że ten motyw, który opisałaś przytrafia ci się wtedy, gdy w rzeczywistości spotykają cię jakieś przykrości, troski.

Ta droga jest właśnie twoją odskocznią w bezpieczny świat. A właściwie - w bezpieczne miejsce.

Masz ogromną potrzebę poczucia bezpieczeństwa. Chyba w rzeczywistości bardzo ci tego brakuje.

 

Ten strumień jest twoją siłą życiową. Czymś, co cię napędza. "Napędza" - bo raczej chodzi o tę ucieczkę w ten swój bezpieczny kącik. Ty nie walczysz, nie mierzysz się z światem. Idziesz sobie swoją super-bezpieczną ścieżką i czujesz się wolna.

Zastanów się tylko, czy to jest napewno najlepsze wyjście.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...