sen o wypadku

Witam. Przeczytalam artykul na temat snow o wypadkach i katastrofach, ale nie uzyskalam wszystkich informacji jakie chcialam. Snilo mi sie, ze jade samochodem z mama, droga ktora dobrze znam, z zycia. Nagle prawie wjechalysmy pod "sznurek" samochodow jadacych znad przeciwka. Wystraszylam sie, nie znam reakcji mamy, bo przez caly sen nie widzialam jej twarzy, ani nie slyszalam jej glosu, nawet nie wiem skad jestem pewna, ze to ona prowadzila.. w kazdym razie udalo nam sie ominac samochody, ale z kolei zjechalysmy z drogi na taka lake jakby.. moja mama zamiast zwolnic i stanac przyspieszyla i w miejscu, gdzie w rzeczywistosci sa tory, bylo gwaltowne obnizenie terenu i kilkanascie metrow w dole cwiczyly jakies samochody terenowe czy cos. Wypadlysmy z tej polany i widzialam jakby "z boku" i z samochodu jak samochod spada.. w tym momencie sie obudzilam. Dodam, ze juz snil mi sie ten dol z tymi samochodami..

Sen wydawal mi sie bardzo krotki. Akcja toczyla sie bardzo szybko.. moge jedynie dodac, ze cala noc sie budzilam, ale jedyny sen ktory pamietam to ten.. i wydaje mi sie, po tym co juz przeczytalam, ze to moze miec zwiazek z moim chlopakiem, ktory ma za kilka godzin powazna operacje...

Ps. Przepraszam za brak polskich znakow.

Witaj Straciatello!

Spróbuję Ci przekazać moje odczucia Twojego snu. Pewne rzeczy chciałabyś przyspieszyć, może nawet trochę "na siłę", ale życie i tak wszystko weryfikuje i ustawia. Czasem nie mamy też wpływu na pewne wydarzenia, a tak bardzo by się chciało by było odwrotnie. Czasem lepiej przeczekać i jakby postac z boku, być swoistym obserwatorem, a nie uczestnikiem wydarzeń. Mam nadzieję, że wydarzenia do których sen nawiazuję, zakończą sie pomyślnie.

Twoje zamartwiania sie sytuacją odbija sie w śnie, czujesz się trochę bezradna, chcesz by szybko sie wyjaśniła sytuacja zdrowotna chłopaka, nie mozesz jednak niczego przyspieszyc ani pomóc, muszisz tylko uzbroić się w cierpliwość. Życzę by sie skończyło pomyślnie, po Twojej mysli. Pozdrawiam serdecznie, szybkiego powrotu do zdrowia dla Twojego chłopaka :-)