Statek i kapitan

Witam forumowiczów i proszę o interpretację, w miarę możliwości.

Śniło mi się, że jestem na dużym statku handlowym jako marynarz. Statek stoi w porcie, jest na nim więcej ludzi. Nagle dowiaduję się, że statek odpływa, słychać odgłos silników. Jestem zaskoczony i zawiedziony, gdyż nie byłem gotowy do rejsu. Moje rzeczy są na lądzie, rozpakowana torba na rzeczy osobiste. Są one w miejscu gdzie spędzałem wakacje w dzieciństwie, w domu rodzinnym ojca. Statek rusza wzdłuż nabrzeża, na pokładzie zbierają się poruszeni ludzie. Pojawia się kapitan. Jego obecność jest uspokajająca. Prosi by się nie martwić i że wszystko będzie dobrze. Potem się dowiaduję, że mamy dwie godziny. Przez chwilę rozmawiam z kapitanem, który ponownie uspokaja. Czuję, że jest jak mentor, ojciec, mistrz, całkowicie godny zaufania. Po chwili jestem w porcie w jakimś budynku, gdzie przewija się mnóstwo ludzi. W tłumie próbuję podążać za kapitanem, chcąc jeszcze pomówić, albo po prostu pozostać przy nim, ale on znika. Budzę się.

Witam.Ciekawy i ladny sen.Podroz statkiem symbolizuje Twoja podroz przez zycie.Oto wlasnie rozpoczyna sie nowy etap w Twoim zyciu, (np.praca,zalozenie rodziny itp),kiedy to trzeba porzucic dziecinstwo,dom rodzinny (doslownie lub w przenosni) i rozpoczac dorosle odpowiedzialne zycie.Lek,ktory Ci towarzyszy jest jak najbardziej normalny i uzasadniony.Od wiek wiekow ludzie bali sie tego co nowe i nieznane.Dobrym motywem jest kapitan tego statku.Pod postacia sarszych mezczyzn,do ktorych czujemy instynktowny respekt i szacunek,kryja sie nasi wewnetrzni przewodnicy duchowi.Dla Ciebie znaczy to tyle,ze ktos nada kierunek Twoim dzialaniom,dzieki czemu dobijesz bezpiecznie do portu (czytaj swojego celu).Fakt,ze kapitan ostatecznie zniknal oznacza,ze w dalszej drodze nie bedziesz juz potrzebowal jego przewodnictwa,gdyz sam bedziesz w stanie zostac kapitanem swojego wlasnego zycia.Czego Ci szczerze zycze.Pozdrawiam