Przezimowanie w wodzie

Witam,

Miałem dziś piękny sen. Śniło mi się, że wszedłem do zimnej, krystalicznie czystej wody (to mogło być jezioro, rzeka) zimą. Na początku zimy. Było zimno, ale orzeźwiająco, dobrze. i położyłem się cały w tej wodzie - czułem się błogo, bezpiecznie, pewnie. Bycie tam było dla mnie frajdą. Woda była krystaliczna i czysta. Nad sobą widziałem kryształki lodu i pływające skrawki kry. Wszystko było czyste. Zasnąłem. Obudziłem się już wiosną - cały czas byłem zanurzony, wstałem i czułem się cudownie, zdrowy, pogodny silny. Poszedłem do bliskich a oni stwierdzili, że jestem durny, przecież pod wodą nie można oddychać. Utopiłbym się. Powiedziałem, że to zależy od tego jak się ułożysz na dnie, bo tam jest powietrze i jeśli ułożysz się odpowiednio, to powietrze można wdychać. Poszedłem im to pokazać i udowodniłem to, ale przezimować już nie można było, bo była wiosna, a ta senność ogarnia na zimę. Ciekaw jestem co ten sen może oznaczać, bo sen był fenomenalny...