viva201 Napisano 2 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2013 Więc....mam kolejna prośbę o interpretacje snu. A oto on: jechałam z mężem i dziećmi (ja jaki pasażerka) naszym samochodem, przed nami jechały dwa autobusy. Jeden duży czerwony i drugi- busik biały, jechalismy za nimi aż oba zjechały na przystanek autobusowy, wtedy je wyprzedziliśmy i pojechalismy dalej. Następnie zjeżdżałam ze starszymi dziećmi (synem i córką) na sankach z górki, było dużo śniegu, każde z nas miało osobne sanki, górka była bardzo nierówna, i z wybojami. Gdy zjechałam na sam dół i zeszłam z sanek spojrzałam w górę. Niebo było błękitne z obłokami, w powietrzu leciał balon ale bez gondoli. Gondolę zobaczyłam na szczycie pagórka a w niej jakąś kobietę. Nagle przeniosłam się do jakiejś szopki, czy stodoły- nie wiem dokładnie co to było, ale było tam dość sporo siana, na góre prowadziły schodki. Spała tam moja najmłodsza córeczka spokojnym snem. Ja byłam na dole i nagle pojawiły sie dwie szare myszy- strasznie tłuste i duże a za nimi szedł szczur, szły sobie spokojnie w kierunku schodów. Też był dość dobrze odżywiony. wystraszyłam się, że chcą coś zrobić mojej małej córeczce i pobiegłam po trutke na szczury, która była różowa. Ale nie wiem czy ją uzyłam bo się obudzilam Bardzo, bardzo, bardzo prosze o jak najszybszą odpowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
viva201 Napisano 4 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2013 Podbijam temat. Czy może wie ktoś o co chodzi w tym śnie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawomir Napisano 4 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2013 A czy możesz dokładniej opisać gdzie było to siano i czy córka na nim spała, gdzie dokładnie się znajdowała w tym czasie i jak pamietasz odczucia towarzyszące w czasie snu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
viva201 Napisano 4 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2013 Córka spała tak jakby na piętrze, nie była to chyba stodoła bo było to dość małe pomieszczenie, raczej to była szopka. To było na górze i spała na sianie spokojnym snem. Pamiętam, że jak zobaczyłam te myszy i szczura to byłam spokojna. Nie bałam się niczego, ale kiedy uświadomiłam sobie, że one chcą iść na górę to się wystraszyłam i pobiegłam po trutkę. No i wtedy się obudziłam. Do tego momentu byłam spokojna. Potem sie obudziłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
viva201 Napisano 6 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2013 Podbijam.Jest w stanie mi ktoś pomóc czy nie? Wiem, że macie tutaj dużo osób proszących o interpretacje. Ale czekam i czekam i nadal nic... ;( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
auris81 Napisano 6 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2013 (edytowane) Witam.Mysle,ze sen dotyczy Twojej rodziny i tego co sie w niej dzieje.Najpierw przmieszczacie sie droge podrozujac za publicznymi srodkami transportu (autobus i wan).Moze to znaczyc,ze wasze zycie bieglo i rozwijalo sie jak zycie wielu rodzin.Potem jedziecie juz swoja droga.Mam pytanie.Czy miedzy Toba a Twoim mezem sie uklada?Wiemy,ze sen dotyczy chwili terazniejszej (zimowy krajobraz).Niby ze wszystkim powinnas miec z gorki,ale niestety jest ona dosc wyboista.Co by nie bylo,poradzisz sobie.Ta kobieta w gondoli na szczycie,to Ty sama.Czyzbys stracia sile napedowa do dzilania?Szopka,to budynek gospodarczy,raczej nie sluzy do mieszkania.Cos Cie gryzie i powoduje lek o dzieci (szczur i myszy).Chcesz temu zaradzic za pomoca trutki na szczury,czyli zlikwidowac problem raz na zawsze.Nie wiadomo,czy Ci sie to udalo,bo sie obudzilas.To jest ogolna interpretacja tego snu z mojej strony.Jest tak dlatego,poniewaz nie napisalas nic o sobie.Pozdrawiam Edytowane 6 Stycznia 2013 przez auris81 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
viva201 Napisano 7 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2013 Między mną a moim mężem dobrze się układa. Powiem szczerze, że w ciągu kilku ostatnich miesięcy podjęliśmy ważne decyzje aby odciąć się od toksycznych ludzi, jednak pojawił się pewien problem który troszkę mnie gryzie. Wiem że sobie z nim poradzę. Życie byłoby zbyt łatwe bez problemów Ucieszyła mnie ta interpretacja bardzo Ci dziękuję za nią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
auris81 Napisano 7 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2013 Bardzo proszę.Będę trzymać kciuki za Twoje powodzenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.