little_witch Napisano 3 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2013 Witam, śniło mi się dzisiaj, że siedziałam z dobrą koleżanką na przystanku. Na słupie zobaczyłam plakat reklamujący koncert sprzed kilku lat dawnego ulubionego zespołu, podeszłam, zerwałam, zwinęłam w rulon bo stwierdziłam, że zachowam sobie na pamiątkę. Koleżanka cały czas mówiła, że autobus przyjedzie na przystanek po przeciwnej stronie ulicy, czekałyśmy i tak było, zobaczyłyśmy że jedzie, przebiegłyśmy na drugą stronę i wsiadłyśmy. Następnie tej koleżanki już nie było, byli inni dalecy znajomi. Siedzieliśmy przy kierowcy, ten nie chciał mi sprzedać biletu, roześmiany, cały czas żartował. W autobusie prócz nas było kilku ludzi. Kierowca jechał jak szalony, nagle hamował, nagle ruszał, ciągle się cieszył, a my w sumie z nim. Wjechał na teren fabryki, jeździł wąskimi uliczkami, na zakrętach dobijał do murów, ale ciągle zadowolony, ktoś z pracowników fabryki mówił, że nie wolno tu jeździć, a ten "spoko, spoko, zaraz jedziemy". Cóż to może oznaczać? Dodam, że przez ostatnie kilka miesięcy snił mi się często autobus, ale spokojnie jechał, czasem byłam w nim ze znajomymi. Dzisiaj dla odmiany szalony kierowca, nie jadący w ogóle po swojej trasie i łamiący zakazy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.