Sznuflina Napisano 5 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2013 Hallo, prosze Was o interpretacje mojego dziwnego snu. Spalam na zupelnie nowym miejscu u kolezanki i przysnilo mi sie, ze widzialam podwojny grob, swiezo przekopany..tak jakby zlikwidowany.. stal jeszcze krzyz, a za nim lezala popekana plyta nagrobkowa.. byla z cienkego kamienia... koloru bezowego. Podeszlam aby sprobowac cos na niej odczytac... ale niczego nie moglam zobaczyc az nagle lezalam na ziemi, na trawie tak do niej przyciagnieta, jakbym miala w sobie magnes.. Widzialam na sciezce obok, mojego syna, do ktorego wyciagnelam reke, proszac : pomoz mi, wyciagnij mnie stad..i udalo mu sie mnie praktycznie zsunac z tego trawnika przy grobach... Nie mam zadnego rymu pod ten poniekad dziwny sen.. moze Wy mi pomozecie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lilith Napisano 5 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2013 Witam, generalnie groby mówią o starych, pogrzebanych sprawach. W twoim śnie powiedziałabym, że coś zostało 'odkopane'. Wróciłaś do czegoś, co dawno powinnaś zostawić za sobą. Podwójne groby zwykle kryją małżeństwa, pary, więc może i chodzić o twój stary związek. Krzyż, który teoretycznie mógłby być zlikwidowany - dodaje odwagi, nadziei w całej tej sprawie. Tłumaczy, że nie można się poddawać, że i na 'gruzowisku' można zbudować coś trwałego, sensownego. Wygląda na to, że z tym 'starym' związane jest złe traktowane ciebie, pomiatanie tobą, odarcie z szacunku. Efektem tego, cała sprawa odbiera ci siły, czujesz się bezsilna, przygnębiona... Ogólne otoczenie cmentarza wskazuje na o, że nie powinnaś rozpamiętywać przeszłości, a skupić się na tym, co przed tobą. Pamiętaj, że doświadczenia, nawet te pechowe, przykre, nie czynią cię gorszą, a właśnie mądrzejszą i silniejszą. Nie chcę tutaj powiedzieć za dużo, ale mam wrażenie, jakbyś z jakiegoś powodu wracała myślami do byłego męża/partnera, który cię źle traktował. Być może nie jest to tylko powrót w myślach... Przepraszam, jeśli się w tej chwili zagalopowałam. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.