Agnieszka__ Napisano 5 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2013 Witam pięknie!!! W ostatnią (możliwą do przespania) noc roku miałam taki krótki sen: Byłam w lesie z przyjacielem, piękny dzień, lato, wybraliśmy się na grzybobranie. Po środku małej polanki była duża skała;-) Natychmiast do niej podeszłam z zamiarem wyjścia na szczyt, drobiazg, weszłam na górę po opartej o skałę drabinie. Po drodze widziałam mnóstwo grzybów na polanie, wszystkie nadające się do zebrania, ale mnie interesował tylko ten, rosnący na szczycie skały. Mój towarzysz stał na dole i miałam wrażenie, że mi kibicuje;-) Zerwałam trofeum, ale paraliżujący strach nie pozwolił mi zejść. Czy ktoś z Państwa zechce napisać parę słów interpretacji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.