Margo171 Napisano 6 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2013 Witam wszystkich, Proszę o pomoc w wyjaśnieniu snu. Wychodząc z czegoś miałam przed sobą czarną platformę, może to była posadzkę, która miała koniec z którego nie dało się zejść. Mogłam zeskoczyć lub zejść po ogrodzeniu, podobnego do kutych ogrodzeń domowych lub kościelnych. Na tej platformir byli tez inni ludzie, którzy stali i nie podejmowali prób skakania czy zejścia w inny sposób. Na tym ogrodzeniu znajdowali się księża w takim rozstawieniu jak straznicy. Mogłabym powiedzieć rozpięci z rozłozonymi ramionami. Panował spokój oczekiwania. Po chwili platforma sama opóściła sie w dół i mozna było zejść. Nic z tego ni erozumiem. Proszę o pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.