Orangutanek Napisano 10 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2013 kilka razy śniło mi się to śniło, te kilka snów zaczyna się tak samo. jadę autobusem (raz jest biało-czerwony, a raz biało-zielony) prawdopodobnie Jelcz M181 lub inny autobus, bo nie należał do tych najnowszych modeli. siedziałem po prawej stronie autobusu i widziałem przez okno las, później przejeżdżałem koło ogrodzonego jak baza wojskowa miejsca, w którym były małe białe budynki. podróż autobusem kończy się kiedy wysiadam na jednym z dwóch przystanków (tym pierwszym). na miejscu tym czułem wielką ulgę i radość. te sny pomiędzy sobą teraz będą się różniły, gdyż jak mam te dwa zielone przystanki, tuż za nimi jest peron, z prawej strony jest zejście podziemne, a nad tym zejściem podziemnym taka mala galeria w której jest burger king i KFC (o dziwo nie było McDonald's). po lewej i przed przystankiem jest całkiem rozbudowana starówka koło której są dwa ronda i czteropasmówka, w zależności jaki to sen idę w inne strony, raz się budzę idąc przejściem podziemnym, raz idąc na starówkę, a za innym razem budzę się na przystanku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.