Skocz do zawartości

Papieros, egzorcyzm ...


Garou

Rekomendowane odpowiedzi

Sen mniej więcej wyglądał tak:

 

Przyszedłem do szkoły i udałem się do pomieszczenia w kształcie korytarza. Ale nie miało ono drugiego wyjścia/wejścia. Na środku stały stoły. Dominował w nim oprócz koloru cegieł, kolor biały. Siedziało tam kilka osób. Prawdopodobnie wszyscy z mojej wcześniejszej klasy. Jeden chłopak siedział tam i palił papierosa. W realu ten chłopak nie pali. Weszła wicedyrektorka i chyba czepiała się mnie gdzie byłem czy coś w tym stylu. Pamiętam, że gdy już wychodziła ja odpyskowałem, że gdybym to ja palił w szkole, to bym na pewno miał jakieś nieprzyjemności, a ten kolega nie ma. Ona zdziwiła się, ale chyba nawet mi rację przyznała.

Później przyszedł chyba pierw pewien starszy nauczyciel z kimś jeszcze. To on odprawiał te egzorcyzmy. Wydaje mi się, że zanim to się jeszcze zaczęło to on już się po cichu modlił czy przygotowywał. Opętaną osobą była wicedyrektorka. Pamiętam, że ktoś ją trzymał od tyłu, a ja chwyciwszy ją za twarz próbowałem ją odwrócić w innym kierunku, tak żeby nie była skierowana na mnie. Co ważne, ta osoba miała na twarzy biały jakby papier czy gumę, co zasłaniało jej twarz.

Nie pamiętam jak skończył się sen. Wiem, że choć po przebudzeniu czułem się trochę dziwnie, trochę się bałem. Ale podczas snu nie przypominam sobie żebym się bał, chyba byłem lekko zaniepokojony, ale zewnętrznie spokojny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten kolega, który palił papierosa miał jakieś plany, czy obowiązki, które się nie spełniają. Może chodzi o kiepską naukę w szkole czy coś w tym rodzaju. Wydaje Ci się, że on nie ma problemów i sam robisz tak jak on - ale Ciebie się właśnie czepiają. Irytuje Cię to, masz wrażenie, że sam wiesz, co dla Ciebie najlepsze. Ci, którzy Ci radzą, jak postępować, wydają Ci się obłudni - dobrze widzisz, że nie są lepsi, jedynie się wymądrzają i jadą głównie na swojej opinii osoby starszej, a nie doświadczonej. A przynajmniej Ty tak to postrzegasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...