knabo Napisano 29 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2013 Witam, od kilku lat (wcześniej rzadko) obecnie bardzo często śni mi się przyjaciel z lat szkolnych. We śnie jest on żywy i nie mam świadomości, że on nie żyje. Śni mi się najczęściej w obliczu jakiejś podróży. Czasem jedziemy pociągiem, czasem jest to autobus, paka ciężarówki... Czy możecie mi pomóc w interpretacji takiego snu. Od pewnego czasu mam przeczucie, że ten syn coś znaczy nie wiem jednak co... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lilith Napisano 29 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2013 Witam, sny o podróży mówią o twojej podróży przez życie, o etapie, na którym się znajdujesz. Zdecydowanie szukasz, ciągle krążysz i potrzebujesz znaleźć plan na siebie, swoją ścieżkę. Zmarły przyjaciel najpewniej pojawia się w tych snach jako łącznik. Wróć pamięcią do lat waszej przyjaźni, do tego, jaki wtedy byłeś i jaki był on. Znajdź faktyczny powód, dla którego twoja podświadomość podkłada ci tę osobę do tych snów. On właśnie w twojej podświadomości coś symbolizuje. Nie mogę ci tu znaleźć pewnego rozwiązania. Tylko tyle mogę powiedzieć 'ogólnie'. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
knabo Napisano 30 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2013 Dziekuje za odpowiedz. Co do pierwszej części faktycznie jest tak, że jestem na etapie poszukiwań. Rok temu założyłem firmę - jednak ta nie wydaje się być ciągle spełnieniem moich oczekiwań - ciągle jeszcze nie jestem tu pewny tego co się wydarzy w przyszłości... Przyjaciel ze szkolenj ławki był natomiast jednostką ponadprzeciętną - najzdolniejszy uczeń w klasie, o prawym charakterze, może trochę konserwatywny w swoich poglądach i zawsze służący pomocą. Odszedł nagle w młodym wieku, po ukończeniu studiów. Po namysłach nie potrafię jednak odszukać jego roli w tym śnie, znaczenia. We snach nie występuje on jako doradca, powiernik ale raczej jako towarzysz podróży, kompan. Zasanawia mnie jednak dlaczego jest to on ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.