Skocz do zawartości

Pan Śmierć z kosą i cięcie - 3 sny


Shoni

Rekomendowane odpowiedzi

pierwszy sen

 

Znalazłem się z nienacka w jakimś młynie ? wokół szczątki ludzi ja nie mogłem wstać nic tylko patrzeć, patrze stał sobie tam kostuch w kapturze z kosą w ręku i jak zwykle cieszył miche, potem obok zobaczyłem kumpla z klasy żył jeszcze, ale kostuch ściął go, potem bałem się, że moja kolej i zbliżał się z tą kosą machną nademną i z nienacka w szyje, strach odszedł i nie czułem bólu, ale czułem jak krew wypływa mi z tętnicy cały czas starałem się utrzymać świadomość i gdy zamknołem oczy pojawiłem się w domu cały i zdrowy...

 

drugi sen

 

rozpijałem z mamą wódkę jakąś na przystanku i mama się podpiła i prowadziłem ją :o

 

trzeci sen

 

siedziałem w jakimś koncie w domu (były schody i nie był to mój dom) i starałem się być cicho bo zauważyłem jakiegoś upiora (dziewczynke) chodzącą po domu chciałem ucieć już jak chciałem wyskakiwać przez szybe odbiłem się od niej i zostałem poddany jakimś gonitwom przez żarłoczne zmutowane ryby :o i takie tam nie pamiętam jak się skonczył

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy sen bym przetłumaczyła jako hmmm... "sąd ostateczny", że tak się wyrażę... Machiny ustrojstwa, które ma za zadanie Cię ocenić i ukarać, zostały urochomione.

 

Drugi: Twoja matka wydaje się oszołomiona, odurzona. Ale to Ty ją prowadzisz... Zataiłeś przed nią coś, mówisz półprawdy.

 

Trzeci: idziesz cały czas w górę, posuwasz się do przodu, masz ambicje, ale pojawiła się jakaś sytuacja, którą już znasz z przeszłości i to znów powróciło. Szyba, która powinna sie rozbić to znak, że nie masz żadnej możliwości ucieczki, a bardzo pragniesz się uwolnić. Ryby jako takie symbolizują uczucia, zauroczenia, flirty, erotykę etc., w każdym razie miłe i ładne rzeczy ;) Ale te u Ciebie są wynaturzone, agresywne (trochę jak rekin czy pirania, nie uważasz?). Albo ten sen dotyczy Twoich uczuć żywionych do przedstawicielek płci pięknej albo uczuć, emocji w ogóle (zwłaszcza, że te ryby to już raczej potwory, jakie w koszmarach się pojawiają) - ścigają Cię własne problemy.

 

Hmmm... Tak ode mnie - kłopociki w szkole? ;>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...