malinowamamba Napisano 3 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2013 Proszę o interpretację. Śnił mi się biały szczur wielkości mniejszego psa, miał czerwone oczy. Na początku leżał w moim łóżku, zawinięty w kołdrę, kiedy przyszłam i zaczęłam krzyczeć, wypadł i zaczął biegać po pokoju. Wybiegłam i chciałam do wyrzucić przez poręcz (pokój znajduje się na piętrze), ale zaczepił się o mój sweter. Usiadłam na schodach, a on wygramolił się, ugryzł mnie w dłoń, po czym spadł i zniszczył się- to niezbyt dobre słowo, ale został z niego szkielet, tak jak pali się świeczkę z kilkoma wcześniej spalonymi zapałkami- płyn i czarne elementy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.